Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!lublin.pl!uw.edu.pl!new
sgate.cistron.nl!xs4all!news.glorb.com!postnews.google.com!j72g2000cwa.googlegr
oups.com!not-for-mail
From: "uookie" <u...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: samobojstwo dziecka
Date: 28 Nov 2006 03:07:42 -0800
Organization: http://groups.google.com
Lines: 39
Message-ID: <1...@j...googlegroups.com>
References: <ekgr0f$l53$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.14.34.194
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1164712066 25901 127.0.0.1 (28 Nov 2006 11:07:46 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Nov 2006 11:07:46 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <ekgr0f$l53$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.8)
Gecko/20061025 Firefox/1.5.0.8,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: j72g2000cwa.googlegroups.com; posting-host=83.14.34.194;
posting-account=Yf75Rg0AAADuSiVBNs_CfHNksCMAQJNB
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:356149
Ukryj nagłówki
bunia napisał(a):
> czy psychologowie w Polsce zajmuja sie samobojstwami dzieci? czy ktos
> szczegolnie + czy MA W TEJ SPRAWIE COS DO POWIEDZENIA?
ja się zajmuje głównie planowaniem własnego samobójstwa; takie
notoryczne myślenie o tym może być swego rodzaju terapią.
wyobraźmy sobie kogoś kto ma depresje, i myśl o samobójstwie
dającą mu siłę. ten ktoś może poczuć się lepiej wiedząc, że
ma alternatywe w postaci śmierci. ja tak czasem czuje: zaryzykuje
walkę o życie, a jak umoczę, to się zresetuje.
wczoraj nawet chciałem napisać post o samobójstwach, i cieszę się
bunia, że pomogłaś mi się ośmielić. wczoraj bowiem widziałem w
tv reportaz od dwuch nierozłącznych przyjacielach od lat; o tzw.
bratnich duszach. mieli po dwadzieścia lat i kilka przestępstw na
koncie, długi, i groziło im więzienie. najpierw samobójstwo
popełnił jeden, a później z tęsknoty, żalu, może zazdrości albo
braku widocznego sensu, popełnił je drugi.
matka jednego z nich z żalem, ale i pewną dozą wyrozumiałości
stwierdziła, że teraz poszli rozrabiać tam do góry, i że zapewne
wybrali to, co uznali dla siebie za lepsze. ci chłopacy wykazali sie
wręcz heroiczną postawą. znani byl w całej okolicy ze swojej butnej
natury, z przesadnego zawadiactwa, a jednak stać ich było na tak
wielki gest, jak oddanie życia... tylko za co? życie chyba nie zawsze
oddaje sie za coś, albo po coś. czasami zwyczajnie w świecie,
rezygnuje się z niego, jak z jakiegoś zbędnego wysiłku, na rzecz
wręcz luksusu nie martwienia sie już niczym. tak rozumiem śmierć
tych chłopaków; ich gest uwolnił ich od świata, i świat od nich.
heroizm i hedonizm.
zresztą decyzja o samobójstwie nie jest jakąś zupełnie
irracjonalną decyzją wyrwaną z jakiegoś całkowicie nielogicznego
kontekstu. dycyzja o samobójstwie to ewidentnie indywidulana sprawa;
to suma wszystkich zalet życia pomniejszona o sume wszystkiech jego
wad. widzicie tę logikę?
|