Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!news-stoc.te
lia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed01.sul.t-o
nline.de!t-online.de!news.belwue.de!news.uni-freiburg.de!not-for-mail
From: Dunia <d...@n...o2.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: samoopalacz
Date: Fri, 16 Apr 2004 12:24:01 +0200
Organization: Rechenzentrum der Universitaet Freiburg, Germany
Lines: 34
Message-ID: <4...@n...o2.pl>
References: <c5oc1r$1hu$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: granny.kis.uni-freiburg.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 7bit
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; SunOS sun4u; en-US; rv:1.0.1) Gecko/20020921
Netscape/7.0
X-Accept-Language: pl, en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:79919
Ukryj nagłówki
drtt wrote:
> i mam w zwiazkuz tym pytanie: jak dlugo taka "opalenizna" utrzymuje sie na
> ciele?
Zalezy glownie od tego, jak szybko zluszcza sie skora i AFAIK jest to
dosc indywidualne.
Na mnie do ok. tygodnia (zalezy od wielu czynnikow).
Slyszalam o samooplaczach Saint Tropez na bazie aloesu, ponoc sa
bardziej trwale, ale jeszcze nie wyprobowalam.
> no i moze jak by ktos mial jakies dodatkowe uwagi, porady itp to rowniez bym
> prosila ;)
Poczytaj archiwum grupy, tam wielokrotnie bylo opisywane, jak
przygotowac skore pod samoopalacz i jak uniknac smug i innych
nieprzyjemnosci. Dyskutowane tez bylo wiele produktow, warto poczytac
przed zakupem.
Jesli nie jestes jeszcze wprawiona w nakladaniu samoopalacza, to moze po
prostu wymieszaj swoj normalny balsam z samoopalaczem (w proporcji 2:1
na przyklad) i uzywaj tego jak kremu brazujacego. Efekt bedzie pojawial
sie powoli i bedzie bardzo naturalny, unikniesz smug, a jednoczesnie nie
bedziesz pomaranczowa ;)
Potem - jesli zapragniesz mocniejszej opalenizny - mozesz uzywac samego
samoopalacza.
Dunia
--
Once sex was fun and diving was dangerous.
Today sex is dangerous and diving is fun.
|