Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!not-for-mail
From: Saanale <s...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: samotnosc
Date: Mon, 12 Jun 2000 16:30:57 +0200
Organization: University of Mining & Metallurgy
Lines: 53
Message-ID: <3...@p...fm>
References: <faL_4.8932$K3.208645@news.tpnet.pl> <T75%4.4177$qi.106541@news.tpnet.pl>
<8hjvvu$kop$1@h1.uw.edu.pl> <uxm%4.7555$qi.198687@news.tpnet.pl>
<YHq%4.8928$qi.224732@news.tpnet.pl> <8hlrom$l6r$1@h1.uw.edu.pl>
<xeH%4.12423$qi.319782@news.tpnet.pl> <8ho62q$97h$1@h1.uw.edu.pl>
<0qQ%4.15009$qi.384152@news.tpnet.pl>
<gtQ%4.6247$Md1.351107@news.flash.net> <3...@p...fm>
<vHY05.317$Yq.23074@news.flash.net>
NNTP-Posting-Host: osiem.p.lodz.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 960839327 9534 212.51.207.178 (12 Jun 2000 19:48:47
GMT)
X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 12 Jun 2000 19:48:47 GMT
X-Mailer: Mozilla 4.72 [en] (Win95; I)
X-Accept-Language: pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:49471
Ukryj nagłówki
jacob wrote:
> Byla mowa o tym, ze czlowiek jest "zwierzeciem" stadnym. Juz pierwotny
> czlowiek zyl w gromadzie. Bylo to niezbednym warunkiem przetrwania. Bardzo
> mozliwie, ze wlasnie od wtedy weszlo nam to w krew, ze lubimy "stado".
Nie jestem pewna, czy lubimy stado. Życie w stadzie zapewnia nam
zaspokajanie pewnych potrzeb. Zastanów się, czy nie chciałbys być
samowystarczalny. Czy lubisz być zależny od innych?
> wyjatkach sie nie mowi. Oni tylko potwierdzaja regule.
> Sam jestem czlowiekiem towarzyskim. Ciagnie mnie do ludzi. A od czasu
> prowadzenia "rozmow" na internecie ten pociag do ludzi oslab.
Zatem osłabł Twój pociąg do ludzi, czy nie???
>Udaje mi sie
> nawet zawrzec przyjaznie przez internet. Ciagnie mnie do ludzi (nie
> wszystkich - ma sie rozumiec) na internecie nie mniej niz do znajomych z
> otoczenia. W zaden sposob nie moge uznac, ze uciecka w internet, jest
> ucieczka od towarzystwa. Ba, powiedzialbym odwrotnie: poprzez internet
> czuje, ze moj poiag do ludzi jest coraz bardziej zaspokojony. Mysle, ze
> wielu to odbiera tak, jak ja.
Nie jestem pewna, czy w Twoim przypadku nie ma objawów uzależnienia od
internetu.
> > Nie zauważyłes, że bardziej samotni
> >czują się ludzie, którzy nie wierzą w Boga???
>
> Czy to ostatnie zdanie nie jest sprzeczne z poprzednim?:
> "Wydaje mi się nawet, że samotnosć jest głęboko zakorzeniona w naturze
> człowieka."
Tak, też widzę niekonsekwencję w wyrażaniu własnych mysli:-)). Chciałam
tylko powiedzieć, że człowiek wsród ludzi i tak czuję się często
osamotniony, tak jakby samotnosć była mu przypisana. Wiara pozwala
zapełnić wewnętrzną pustkę. To chyba nadal nie jest jasne.:-)))
> Jezeli samotnosc jest zakorzeniona gleboko w naturze czlowieka (sa i takie
> wyjatki), to po co potrzebuje miec stale Kogos obok siebie.
>
> Ja uwazam, ze wiara w Boga wynika wlasnie dlatego, ze czlowiek boji sie
> samotnosci i wiecej tego - chce miec kogos wszechmocnego na ktorym moze sie
> oprzec, ktory bedzie nim kierowal i podejmie za niego losowe decyzje.
> Pod tym wzgledem uwazam, ze niewierzacy nie czuja sie bardziej samotni od
> wierzacych. Ateisci tez w kogos/cos wierza i tego kogo/cos traktuja moze z
> niemniejsza boskoscia, niz wierzacy Boga.
Tak oczywiscie. Nie ummniejszam wartosci jakiejkolwiek wiary.
W moim otoczeniu nie ma ludzi wierzących w UFO, mamonę, itd., dlatego
oparłam swoje wywody na wierze w Boga.
Saanale
|