Data: 2003-02-27 22:59:56
Temat: Re: samotnosc
Od: "Kropeczka" <U...@p...xo.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "psotna myszka" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3m4b6$3v7$1@foka.acn.pl...
> Kropeczko rozumiem Cię bo też jestem ideaistką,
> czasami przesadną, do tego romantyczką.
> Okropne połączenie, przynajmniej jak na te czasy.
własnie, te czasy do nas nie należą...
> A co do samotnosci...
> Hmm... być samym i nie czuc się samotnym to wielka sztuka.
wiesz, być z kimś w związku i nie czuc się samotnym to tez czasem sztuka
> Myślę że ludzie którzy potrafia kochać samych siebie
> potrafia być sami, a jednocześne nie samotni.
ale widzisz, czasem nawet temu, kto potrafi siebie kochac trafiają się
gorsze chwile, w których czuje samotność. Niestety.
> Masz rację - patrz przed siebie, w przyszłość.
> Przeszłości i tak nie zmienisz, ale przyszłość należy do Ciebie.
> Rób to co kochasz, i poszukaj ludzi którzy myślą podobnie jak Ty
> Wiem że łatwo pisać, ale to możliwe : )
no własnie, łatwo pisać :)
i wiesz, czasem człowiekowi się wydaje, że spotkał takich ludzi, a tu
niestety, niestety, okazało się, ze to nie do konca tak....
> A na koniec mała sentencja którą znalzałam w jakimś
> pismaku, wyciełam, i nosze ze sobą.
>
> "Każdy z nas powienien dążyć do tego,
> by robić w zyciu to,
> co mu naprawde sprawia przyjemność.
> Trzeba wierzyc w siebie, w swoje umiejętności.
> Otaczać sie ludźmi od których można sie uczyć.
> Jeżeli człowiek to odnajdzie,
> to stanie się szczęsliwy"
ładnie powiedziane :)
i co jak co, ale wiary w siebie to chyba zasadniczo mi nie brakuje. tylko
czasem nachodzi mnie jakas chandra albo co....
> Kropeczko usmiechnij sie sama do siebie,
> potem do innych, i postaraj się byc po prostu szczęśliwa : )
:)) usmiecham się :)
oby mi to zostało na dłuzej.
Dzięki :)
Kropeczka
|