Data: 2006-03-31 03:53:19
Temat: Re: sasanki...
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
ewa wrote:
> ...miałam . Dużo . Cała dróżka do domu byla nimi obsadzona. I cudnie kwitły
> co roku... a teraz jakieś gryzoniaste mi je wyżarły !!!
> Stare liscie leżą rozklapione na ziemi, a w środku zamiast pięknych
> owłosionych pąków - dziura. Po cykorii podrózniku tez dziura pozostała i
> jeszcze kilka dziur, których nie pomnę przez kogo zasiedlone były. Żarłoczne
> bestie powygryzały co się da. Myslę ze sasanki odbiją z korzeni ale kwiatków
> juz raczej nie mam co się spodziewać w tym roku.
Mnie sasanki parę lat temu chipmunki załatwiły :-(
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|