On 2 Kwi, 15:37, Hanka <c...@g...com> wrote:
> On 2 Kwi, 15:26, performerka <m...@i...pl> wrote:
>
> > On 2 Kwi, 15:20, Hanka <c...@g...com> wrote:
> > > On 2 Kwi, 14:30, performerka <m...@i...pl> wrote:
> > facec chyba yntelygent, ale moge sie myslic
> > juz nie jednego tu tak obtytulaowalm a potem mialam
> > ochote chowac glowe w piach, chocby na batonie ;)))
>
> Lajf is brutal, niestety ;)

undoubtedly ;))) ale pomarzyc o idealach można :)

> > > > nawet chyba nasza

> > > Hehe, łaaadne ;)
> > na ba, sama powiedziałaś: " czy ty zabierasz swoim dzieciom zabawki
> > jak sie
> > za głośno śmieją"  - mniemam, ze jakby trochu mnie adoptoptowałaś :P
>
> Niuniu, moje malutkie Niuniu :)
> Ale wiesz, ze wrzasnac na Niunie tesz umiem,
> hmm?

Big mama chlosta od Ciebie to sam zaszczyt i jest ambiwalentna jak
krecenie papilotow
- slowem - chesz byc piekna musisz cierpiec, cierpisz by byc piekna
itympym ;)))))))


> > big mama, a co powiesz, zeby tak 'oswoić', 'odziać', 'nakarmić' tego
> > dzikuska
> > zdaje mi sie taki dyjament nieoszlifowany ;)))
>
> Mnie Ony sie podoba taki, jaki jest.
> Ale - probuj :)

kucze sprobuje kucze, lubie wyzwania, wala mi sie gdzieś tam jedna
pusta smyczka
i kaganiec
;D no co... nigdy nie wiadomo z dzikuskiem ;))))