performerka <m...@i...pl> wrote:
> On 2 Kwi, 15:35, Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
>> performerka <m...@i...pl> wrote:
>> > On 2 Kwi, 14:58, Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
>> >> performerka <m...@i...pl> wrote:
>> >> > Podejrzewam, ze ten tu, nie zeche zdradzic co wlasciwie ma
>> >> > do przkeazania ludzkosci, czy to tylko tako...piane dla piny bije?
>> >> ja poczekam aż się dowiem kim jestem :-).
>> > A kim teraz jesteś, moglbys sie przedstawic
>> no ale to akurat to ja też wiem kim jestem.
>>
>> interesuje mnie kim jestem, a nie co mogę o sobie napisać.
> a co Ty tu piszesz auto... książkę, pamiętnik, sny, objawiania?

powiedzmy, że pewne znaki czasu.

przyjmuję, że ma to większą siłe trwania niż nośniki,
które używam prywatnie. jakimś cudem non stop mi się rozjeżdżają
albo z powodu przenosin z miejsca na miejsce albo uszkodzeń
tzw. zewnętrznych.

nawet papier historyczny jakimś cudem ostatnio zobaczyłem,
że zamókł.

zakładam, że nawet jeśli zniknie z sieci ogólnodostępnej
to będę w stanie za X lat uzyskać do tego dostęp co najwyżej
z tak zwanego prywatnego dojścia.

Artur Górniak

P.S. można też uznać, że jest to format szyfrogramu,
który w niektórych elementach może być akceptowalnie
interesujący w rozsądnie alternatywnym odczycie
przez kogoś innego.