Data: 2004-06-10 09:55:11
Temat: Re: siła przyzwyczajenia
Od: "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gucio" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ca7lpk$c0n$2@as1-226.poznan.dialup.inetia.pl...
> > żeby mieć 1000 zł to niejedna kobieta musi się porządnie naharować :)
>
> Jak zostaniesz np. lekarzem czy prawnikiem, to za tę samą harówkę będziesz
> miała kilkakrotnie więcej. Wszystko zależy od samozaparcia i chęci.
buchacha!!!
kto ci takich bajek naopowiadał? ;))
żeby jako prawnik zarabiać powiedzmy 4,5 tys.
musiałabym np przejść 3 letnią aplikację sędziowską
a miejsc na nią co roku tyle, co kot napłakał... ;)
plus staż, wysługa lat, i dopiero dają te 4,5 tysiaka ;)
buchacha!!!
absolwentów prawa bez aplikacji nigdzie nie chcą
w poważnych firmach prędzej zatrudnią kogoś po ekonomii, finanse i
bankowość, marketing (a było się tyle męczyć na diabelnie trudnym prawie?
trzeba było iść na luzacką ekonomię, obijać się przez większość studiów a
potem łatwo dostać niezłą pracę)
tak to wygląda... ;)
moja prawnicza perspektywa to:
praca w urzędzie załatwiona przez rodziców i znajomych rodziców, pensja - ok
800 zł miesięcznie
błogosławię fakt, że wpadłam na pomysł nauczenia się angielskiego na
poziomie proficiency
gdyby nie to, byłaby zupełna katastrofa zawodowa
pozdrowienia
natalia
jak zwykle zgorzkniała gdy się przy niej wypowiada magiczne słowo "prawo"
;))
|