Data: 2004-06-20 05:01:00
Temat: Re: siła przyzwyczajenia
Od: "Gucio" <g...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cb13tn$6d1$1@news.onet.pl...
> tak, możliwość dokonania wyborów ŹLE wykorzystana - wybór "zły"
> tak ja to widzę
A, to już inna sprawa, czy zły, czy dobry :)
Ale jest to wybór.
Ludzie w obozach koncentracyjnych rzucali się na płoty pod napięciem.
To był wybór dobry, czy zły?
> nie ma totalnego ideału
Ha, to się zgadzamy.
Tylko że ja ogólnie nie dążę do innych, bardziej sam kreuję sobie jakiś
obraz, do którego dąże.
No, może chciałbym mieć takie wpływy, taką pracę itp. jak mój profesor.
Ale nie mam ideału dziewczyny, rodziny, urody, mądrości itp. w konkretnych
osobach.
> hm... nie znam tego określenia... blachary... ;)
Nie znasz, czy znasz, a się zapierasz, że nei znasz?
> tak, racja ;)
Ale ogólnie każda dziewczyna lubi ładnie wyglądać?
> ucz się lepiej do egz wstepnego na medycynę, a nie pierdoły czytaj ;)
> BTW a kiedy ten egz ?
2 lipca, ale nie zmieniał tematu :)
A po egzaminach podeślesz? :)
Dzięki, kochana jesteś :)
> głódówki to naprawde nie warto robić... ;)
Efekt jo-jo? :-)
> jest jakaś grupa od diet dyskusyjna ;)
> nie jsetsm specjalistką od diet,
Ja bym mógł chyba surówki wpieprzać, bo to ogólnie lubię, a dietetyczne.
Poza tym dla mnie dieta to byłaby np. 2000 kalorii, bo na codzień to jem
pewnie z 4000, dlatego 2000 by wystarczyło, żeby schudnąć.
> chudnięcie ;)
> chyba że ktoś tańczy zawodowo
Chyba że ktoś idzie co piątek na imprezę i całą noc przetańczy, to mi się
wydaje, że powoduje to chudnięcie.
Gucio
|