Data: 2009-04-03 11:05:04
Temat: Re: siódemka ze skrzydłem w osiem
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
adamoxx1 pisze:
> no wlasnie mi się tu nie zgadza za bardzo.
Boś jeszcze młody bardzo. ;)
> Może i popadam w depresję i alienacje, ale nie w takim wydaniu. Nie
> narzekam na los, choć wkurwia mnie wiele rzeczy.
Ja też nie narzekam na los. Bardziej narzekam na siebie i przeżywam
swoje błędy - te, które uważam za ważne. Z kolei bardzo szybko zapominam
przykrości doznane od innych, choć i to się zmienia ostatnio.
> Zdarzenia z przeszłości
> przeżywam ale tylko te miłe,
A u mnie z tym jest dokładnie jak w tym opisie - to, że było miło
odczuwam najbardziej post factum. ;)
> faktycznie. Żyje we własnym świecie, ale nie bólu i straty. Nie
> interesuje sie własnom śmierciom.
Ja właściwie też się własną śmiercią jakoś nie zadręczam. Chociaż odkąd
mam dziecko, trochę się boję, że umrę za szybko. Nigdy wcześniej nie
miałam takich obaw.
A teraz tak myślę, że trochę mi pasuje też 4w3 np to:
"Gdy 4w3 jest w stresie, często się zachowuje inaczej publicznie, a
inaczej prywatnie. Może np. nie ujawniać publicznie, wśród znajomych,
żadnych swoich uczuć, a następnie iść do domu i samemu bardzo przeżywać
np. fakt życia w samotności. Może też np. być bardzo rozrywkowa i
sumienna w pracy i jednocześnie być nieszczęśliwa prywatnie z powodów
problemów miłosnych. Przywiązuje uwagę do tego jak wygląda, czuje się
źle z powodu niedostatków urody."
Pozdrawiam
Ewa
|