Data: 2004-07-25 11:39:39
Temat: Re: (siostra)
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa>
Pokaż wszystkie nagłówki
nawrocki<nawrocki@[cut_this]blog.pl>
news:ce05kp$did$3@news.onet.pl:
>> "Z początku spojrzałem na nią nie jak na siostrę."
>
> Więc tak: 'Z początku spojrzałem na nią nie jak na siostrę' , ale jak
> na kobietę, i to spojrzenie trwało może ze dwie sekundy, poczym
> włączył się w moim mózgu jakiś program i szybko zweryfikowałem sposób
> patrzenia na siostrę z patrzenia kobiecego, na patrzenie siostrzane.
>
>> "Siostra jak siostra, młoda, ciało zdrowe, więc przez moment
>> odważyłem się spojrzeć na nią przez pryzmat pociągów seksualnych,
>> spojrzeć na nią nie jak na siostrę, ale jak na kobietę."
>
> Tutaj to źle zacytowałeś. Powinno być tak:
> 'Siostra jak siostra, młoda, ciało zdrowe, ale nie potrafiłem, nie
> odważyłem się, spojrzeć na nią właśnie przez pryzmat psychoanalizy,
> przez pryzmat pociągów seksualnych, spojrzeć na nią nie jak na
> siostrę, ale jak na kobietę.'
> Chodzi tu więc o refleksyjne spojrzenie na siostrę, a nie dwu
> sekundowe spięcie na siatce mózgowej, które miało miejsce na samym
> początku zdarzenia, gdy siorka weszła do kuchni.
>
>> Zgadza się?
>> Nie? To sorry, jednak wielka jest ludzka różnorodność ;D
>
> Nie wiem, mnie się zgadza.
:)
No, to najważniejsze :)
P.
|