Data: 2005-02-23 10:08:37
Temat: Re: skąd rośliny do ogródka?
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maria Maciąg wrote:
> Użytkownik "Paweł L." <l...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cv4r7i$ho3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Napiszę wprost: Nie znam Mirka osobiście i pewnie nigdy nie poznam ani
>>nie zobaczę jego liliowców. Czy jednak nie przesadza?
>>Jeżeli odbieracie to jako czepianie się, to wszystko odwołuję.
>>Być może uważacie, że jego działalność na grupie ma więcej plusów niż
>>minusów.To też jestem w stanie zrozumieć.
>
>
> Uważam, że to co napisałeś jest niesprawiedliwe i krzywdzące dla Mirka, bo
> on tu więcej rozdaje niż sprzedaje. Jest zazwyczaj pierwszą osobą, która
> odpowiada na postawione na grupie pytanie "czy ktoś ma może.." i jest to
> najczęściej połączone z prośbą o podanie adresu.
> Często dzieli się roślinami, których kwiatów jeszcze sam nie widział, bo
> dopiero co uzyskał je ze sprowadzonych nasion. I zapewniam Cię, że często są
> to rośliny nie łatwe do zdobycia.
Zgadzam się absolutnie z Twoją wypowiedzią Mario. Sama dostałam od Mirka
kilka ciekawych roślin (za co jeszcze raz dziękuję). Obiecałam sobie, że
jak będę miała coś interesującego to mu się zrewanżuje. Ale trudno
znaleźć coś nowego dla takiego konesera, który ma w ogrodzie rośliny o
jakich ja nawet nie słyszałam.
Pozdrawiam
Bea
|