Data: 2002-05-08 06:51:45
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Anyia => Madzik" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@2...17.138.62...
> >
> > > No widzisz - a nie drażni Cię robienie z mężczyzn przede wszystkim
> > > obiektów seksualnych itd......?
> > >
> > > I tu jest pies pogrzebany!!
> >
> > Drazni. Mnie, Qwaxie, drazni BARDZO.
> >
> No to, według mnie, nie można Cię nazwać feministką a jesteś
> normalnym, zdrowym, kulturalnym człowiekiem (przynajmniej w tym
> zakresie ;-)) innych, jeszcze, nie znam - mam nadzieję że też).
Hmmmm dzieki :-), a wedlug Jonasza jestem feministką walczaca, bo nie
zawaham sie niektorych panow nazwac szowinistycznymi swiniami (co imho
niewiele ma wspolnego z robieniem z nich obiektow seksualnych, wrecz
przeciwnie).
A prawda pewnie jak zwykle gdzies posrodku "lezy i kwiczy" ;-))))))
PS. Qwax'ie, moze powtorze: mnie drazni, jak faceci swoim zachowaniem sie
sprowadzaja do takiej roli :-)))))). Byl tu taki jeden (moze dalej jest, ale
go juz nie widze ;-) ). Kobiet tak mowiacych o facetach nie znam (a moze
znam, tylko nie utrzymuje kontaktow ;-) )
--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda
|