Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!newsfeed1.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Date: Wed, 8 May 2002 23:44:28 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 45
Message-ID: <abd33s$2kf$1@news.tpi.pl>
References: <p...@p...fm>
<ab7ssi$aqf$1@news.tpi.pl> <ab7uol$njl$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<ab8381$gc1$1@news.onet.pl> <ab83th$5en$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<ab85s8$jup$1@news.tpi.pl> <ab87hh$ooo$1@news.onet.pl>
<ab8993$sk6$1@news.tpi.pl> <ab8a6e$1cq$1@news.onet.pl>
<ab8ji4$h84$1@korweta.task.gda.pl> <ab8lrh$ac3$1@news.gazeta.pl>
<ab8ot8$44i$1@news.onet.pl> <ab8qb2$qh9$1@news.gazeta.pl>
<ab8qtm$9gl$1@news.onet.pl> <s...@o...slodki.domek>
<ab97bj$kev$3@news.tpi.pl> <ab97vs$5me$1@news.onet.pl>
<ab9khg$q7b$1@news.tpi.pl> <abc0je$9qn$3@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pe176.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1020923838 2703 213.76.12.176 (9 May 2002 05:57:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 9 May 2002 05:57:18 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:11390
Ukryj nagłówki
Użytkownik Lidka - Arfi <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:abc0je$9qn$...@n...tpi.pl...
>
> A te owsiki to nic nie robią tylko w domu siedza ,na czterech literach
> oczywiście.
Ale z punktu widzenia budżetu nie ma to większego znaczenia, że kobiety
siedzące w domu cięzko pracują.
Jola pisała o PKB, a jak by nie patrzeć, z prac domowych PKB nie rośnie.
> Wiesz, taki górnik na przyklad też by mógł powiedziec ze sobie siedzisz
> spokojnie w domu, coś tam tylko wklepujesz w komputer podczas gdy on musi
> ciężko pracować.
Hi, hi, hi.... Nie poddawajmy się tak bardzo historiom o ciężkiej pracy
górników :-) Mieszkam w mieście, gdzie jedyne większe zakłady to kopalnie.
Oczywiście, są jednostki, które pracują naprawdę ciężko, ale mogę też sobie
poobserwować, jak wygląda adaptacja emerytów górniczych (którzy mają np. 45
lat i wysoką emeryturę) do pracy w prywatnej firmie (nie nadają się, bo
przez 20 lat na kopalni nie mieli okazji nauczyć się pracować...). Poza tym,
jak słuchałam opowieści moich znajomych o tym, jak "szychte" mają 6-7
godzinną, z tego 2 godziny idą sobie spacerkiem do "przodka" a tam szukają
sobie ustronnego miejsca z dala od sztygarów, żeby się zdrzemnąć, to mną
trzepało.
> A opiekowanie się tylko własnym domem i rodziną? Toż to zawód jak kazdy
inny
> ( w jakichś krajach nawet opłacany podobno)
Ale u nas w dalszym ciągu nie. I mimo mojego szacunku dla pracy w domu, nie
podobają mi się pomysły, by gospodynie domowe miały emerytury z budżetu.
> Te kobiety (czy te owsiki jak wolisz) tez dokonały wyboru, mają prawo,
nie?
Oczywiście. Ale wybierając taką drogę wybrały również to, że gdyby w którymś
momencie potrzebowały wsparcia z "państwowych pieniędzy", mogą spodziewać
się, że ja i inne kobiety które godzą/godziły pracę zawodową z obowiązkami
domowymi będą wypominać im te płacone latami podatki.
Monika
|