> Przyjmij Piotrze do wiadomości, że nikt nikomu tutaj łaski nie robi.
Pacjent
> płaci skadkę, więc chce być normalnie obsłużony. Będąc lekarzem powinieneś
> zdawać sobie sprawę z dostępności pacjenta do lekarza, specjalisty w
> szczególności, więc ta zmiana lekarza widziana od strony pacjenta nie jest
> taka prosta. Dyskusja o niegrzecznym zachowaniu lekarza wcale nie jest
jego
> opluwaniem, tylko potrzebą wyegzekwowania tego co pacjent powinien
otrzymać.
> Judymowość można zastąpić zmianą zawodu na lepiej płatny, bo jak rozumie
to
> leży u podstawy Twojej wypowiedzi.

Absolutnie nie! chodzi mi o to, że składki płacą ludzie owszem ale nie
lekarzom. Ci ostatni często pracują za paręset złotych miesięcznie. Ja mam z
czego żyć i absolutnie daleki jestem od biadolenia. Masz rację jak komuś źle
to niech się przebranżowi. Może nieściśle się wyraziłem, ale chodzi mi o to,
że nie tylko paacjent musi być godnie obsłużony, lekarz też ma prawo do
szacunku - mówię o brudnym i/lub pijanym pacjencie. kilka postów wcześniej
ktoś ten temat poruszał.

, ale brak kultury z jego strony - tak, a o to tutaj
> chodzi.
> J.K.
Czasem, ale baaardzo rzadko i tylko wtedy kiedy to konieczne zdarza mi się
opie....ć pacjenta ale i tak robię to w sposób moim zdaniem kulturalny.
Ale wich oczach jestem pewnie chamem ;-)
Piotr