W artykule news:ca6h6e$d5j$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Chyna z adresu <c...@g...pl> napisał(a):

:: Adam <s...@o...pl> napisał(a):
::
::: ja wypraszam z gabinetu tych smierdzacych papierosami.
::
:: A w jaki sposób Pan to robi/sz?
:: Mówi Pan/mówisz: "Przepraszam, ale nie obsłużę pana/i, bo śmierdzi
:: pan papierosami, proszę wyjść i umyć zęby" czy "Proszę wyjść"?

"Bardzo proszę iść do sklepu (po drugiej stronie ulicy) zakupic tam
szczoteczkę do zębów, przyjsc z powrotem do gabinetu i umyc w toalecie zęby,
poczym bedziemy mogli kontynuowac leczenie". to stosuje tez do pacjentów
ktorzy maja nie umyte zęby. działa.

:: I czy pracuje Pan/sz w publicznym czy prywatnym ośrodku?

mam indywidualna praktyke, wlasna, ale przyjmuje tez pacjentow
ubezpieczonych w nfz. walke ze smrodem prowadze na froncie ogolnym, nie
rozróżniajac czy to pacjent który sam za siebie płaci, czy tez płaci za
niego nfz.

:: O tyle mnie to interesuje, że raz: kiedyś przed wyrwaniem zęba tak
:: się bałam, że poszłam na piwo. Rozumiem, że zapach alkoholu z ust
:: oburzył by Pana/Ciebie jeszcze bardziej, niż papierosy? I zostałabym
:: wyproszona nawet z silnym bólem?

to zależy od stopnia agresji. jezeli bylabys agresywna w stosunku do mnie (i
mojego personelu) to jezeli poziom agresji bylby na tyle wysoki ze w mojej
ocenie nie potrafilbym przeprowadzic danego zabiegu, to zostalabys
poproszona o wyjscie. kilka razy tak zrobilem, jeszcze kiedy pracowalem w
pogotowiu. raz przyszedl w sukurs policjant, ale wyszedlem z tego caly.

:: Tak samo z moim kumplem, opowiadał,
:: że kiedyś tak Go bolał ząb w nocy, że fiksował i wypił kilka
:: browarów a z samego rana pognał do lekarza. Nie wiem, czy
:: państwowego czy... Pomógł Mu.

no i w czym rzecz? skoro nie byl agresywny, umył zęby to chyba nie bylo
powodow do wywalenia? poza tym kazdy ma swój 'próg percepcji'. dla jednego
zapach starego przepoconego ubrania jest OK, inny juz szuka scierki zeby
posprzatac swój haft z podlogi. uwierz mi, zeby zrozumiec to co pisze
musialabys pobyc chociaz kilka dni na moim miejscu. i wierz mi, ze sa ludzie
dla ktorych szczotka i pasta to tylko wymysly firm zeby ktos mogl na nich
zarobic...

::
:: Co w przypadku, gdy ktoś ulegnie wypadkowi, na przykład ktoś
:: "pacjenta" uderzy, a wcześniej wypalił paczkę papierosów i
:: potrzebuje pilnej pomocy lekarskiej - zostanie wyproszony z gabinetu?

rozróżnij nagły przypadek od planowego leczenia. tak 'gdybac' mozna by
godzinami.


::: sam nie czuje, bo wlasnego smrodu nie czuc
::
:: Ciekawa jestem, od czego to zależy. Ja tam mam bardzo dobry węch i w
:: stosunku do innych i do siebie.

pewnie od stopnia rozwiniecia węchu :)


--
miłego dnia
Adam #gg 402495