Data: 2007-03-12 20:24:19
Temat: Re: skierowanie - dlaczego do konkretnej placowki - paranoja
Od: "Marek Li" <M...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "poranna.kawa" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:1173718350.936748.309320@p10g2000cwp.googlegrou
ps.com...
> To moze są wskazania, by zacząc coś przyjmować:-P
- No oczywiście, że są:P. Przyjmuję...to do wiadomości;)
> - Taa, bardzo ładnie opisałeś to co ja wcześniej, tylko zbyt wielu
> słów użyłeś;)
>
> Nie to samo - pisałaś o kontrakcie, a tutaj chodzi nie o kontrakt z
> NFZ
> (nie kasa jak pisałaś) tylko z kierujacym na badanie.
> Możliwe, że zbyt wielu, ale wszystkie przynajmniej były zgodne z
> faktami:-> a nie lużnym domysłami.
- Oczywiście. Zgadzam się z Tobą. Moja wypowiedź w formie pisemnej
była jak najbardziej nie na miejscu, poza tym niekompetentna:P
Ja zwracałem uwagę nie na twój brak kompetencji, który sama teraz
wyciągnęłaś, tylko na to, że piszesz nieprawdę. A pewnie przykrością
będzie dla ciebie i nowością całkowitą fakt, że nieprawda i brak
kompetencji nie są tym samym. (na marginesie - istnieją słowniki w
sieci - możesz używać ich do woli)
> Cytując 5 linijek mojego tekstu i dokładając swoją wniosłaś zaprawdę
> nowy powiew w rozmowie:->
- Prawda?:))) A o to przecież chodzi:P
Nie bardzo rozumiem co cię cieszy w fakcie, że dałem ci złosliwie do
zrozumienia, że nic nie wnosiło do rozmowy twoje cytowanie mni i twój
komentyarz do cytowanego tekstu. Lubisz gdy ktoś cię złośliwie
wypunktowuje?
> - Cóż, rzeczywiście nie mam zbyt dłużego doświadczenia w korzystaniu z
> placówek medycznych, dlatego całkowicie zdaję się na Twoją wiedzę oraz
> umiejętność myślenia.
>
> Nie proponowałem ci na usługi swojej wiedzy i umiejętności myślenia:->
> Nie zdawaj się więc na coś, czego nie masz:->
- Cóż za faux pas popełniłam. W swym zadufaniu pomyślałam, że mogę
liczyć na Twoją kompetencję. O, ja niesforna;P
Znowu nie rozumiesz! Nie widzisz różnicy między wiedzą i umiejętnością
myślenia a kompetencjami! Spróbuj zrozumieć co piszą inni. Może to stać
się początkiem drogi, która może kiedyś doprowadzi cię do pisania z
większym sensem. Nie prosiłaś wprawdzie o rady, ale moja przyjmij jako
płynącą z troski (troskam się wprawdzie o innych, nie o ciebie) -
postaraj się pisać mniej i rzadziej.
EOT
|