Data: 2002-06-01 20:27:42
Temat: Re: smokol szuka kory ... !
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "smokol" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:ad8sdl$n85$1@news.tpi.pl...
> Witam szanownych grupowiczów ... Za niedługo bedę pilnie
> poszukiwał firmy, która dowiezie w moje okolice (Wielkopolska)
> duuuużego samochodu pełnego kory.
> Do jakich drzwi pukać ? Kogo pytać, gdzie zadzwonić ... ?
>
> Jeżeli ma ktoś jakieś namiary na taką fimę, tartak lub ogrodnictwo
> zajmujące sie sprzedażą kory w moich okolicach lub gdzieś w pobliżu,
> to prosze o pomoc. Z góry dziękuje ...
>
>
> A tak swoją droga to ile kosztuje kora na tony czy na wywrotki ?
>
>
>
> smokol
>
> Czesc,
Poszedlem troszke innym tropem - i jak na razie z dobrymi efektami.
Z pobliskiego tartaku pozwolili mi zabrac za darmo taka mieszanke kory i
trocin. Wybieralem starsze warstwy, ktore niemal kompost przypominaly.
podsypalem tym iglaki. sypie sie latwiej niz kora, ktora jest przeciez w
wiekszych kawalkach a skutecznie gluszy chwasty.
No i ma zalete, ze nic nie kosztuje, bo sierze trocuny, to oni jeszcze
sprzedaja do palenia, ale takie "spod spodu": to tylko robia nie potrzebna
pryzme.
Sproboj moze tej drogi.
pozdrawiam
wojtek Pa
|