Re: soczewki kontaktowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-28 08:23:07

Temat: Re: soczewki kontaktowe
Od: "Paula" <p...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Renata Adamska-Regdos" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:a5dmu8$795$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Można pływać w soczewkach, ale trzeba bardzo uważać, więc nie polecam.
> I rzeczywiście lepiej mieć i soczewki i okulary - okuliści odradzają
> noszenie soczewek cały dzień.
> Renya
> r...@p...fm

Sorki, że dopiero teraz odpowiadam, ale przez pewien czas byłam
komputer-less ;)
Noszę soczewki od trzech lat i to noszę je niemal non-stop, tzn oczywista
zdejmuję na noc, ale w ciągu dnia to oszę je przktycznie przez14-15 godz
dziennie, czyli de facto od rana do wieczora. Może to zabrzmi dziwnie,
ale mimo swojej wady
(-3D) nie mam w ogóle okularów. Stare się rozleciały ponad rok temu, jakos
nie mogę się zabrać za zrobienie nowych. Wię mam do wyboru : albo żałożyć
soczewki, albo nie widzieć zbyt wiele...
Probelmów nie mam żadnych (no, może poza pierwszym okresem, kiedy to
zakładanie trwało cirka pół godzinki ...), oczy mi trochę wysychają tylko po
dłuższej jeździe rowerem, kiedy mi wiatr wieje w oczy, poza tym jest OK.
Co do pływania - zgadzam się ze wszytskimi, którzy mówią,że tylko,
podkreślam, TYLKO w okularkach ! Ale przecież to nie takie złe - przy
okazji, wszystko dobrze widać pod wodą, a po godzinie na basenie nie ma się
czerwonych od chloru oczu ! Rozwiązaniem dla tych, którzy bardzo nie chcą
soczewek na basenie, jest kupienie specjalnych okularków pływackich z
korektą - ale tu jest kilka kłopotów : są trudniej dostępne, są tylko białe
(nie ma przyciemnianych) i zawsze są z tą samą mocą w D na oba oczy, czyli
jak ktoś ma nierówne, to współczuję....

No to tyle moich refleksji.
PAULA