Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia sokowirowka

Grupy

Szukaj w grupach

 

sokowirowka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-02-15 11:09:54

Temat: sokowirowka
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

przymierzam sie do zakupu sokowirowki - moja jest juz na wykonczeniu, ma
chyba z 20 lat. Czy macie moze jakies uwagi, ktora jest super, a ktora do
kitu itd.
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-02-15 13:38:03

Temat: Re: sokowirowka
Od: Robert Keller <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

asia wrote:

> przymierzam sie do zakupu sokowirowki - moja jest juz na wykonczeniu, ma
> chyba z 20 lat. Czy macie moze jakies uwagi, ktora jest super, a ktora do
> kitu itd.
> Asia

Nie polecam sokowirowki z wbudowanym pojemnikiem na odpadki (nie znam osoby,
ktora by nie klela na takie rozwiazanie). Moja kuzynka jest wlasnie
posiadaczka takiej niewielkiej sokowiroweczki (chyba Moulinexa, ale pewna nie
jestem) - jest z niej bardzo niezadowolona: mozna zrobic niewiele soku, co
chwile trzeba ja rozbierac, zeby wyrzucic odpadki, a do tego ma problem z
twardszymi warzywami (np. z niektora marchewka). Ja dostalam w prezencie
sokowirowke Zelmera i bardzo ja sobie chwale. Wada: jest troche duza. No i
gdyby jeszcze chciala sie sama myc... ;-)
Pozdrawiam
Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 13:53:28

Temat: Re: sokowirowka
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Robert Keller <n...@k...net.pl> wrote in message
news:3A8BDBBA.6E17A377@kki.net.pl...
> Nie polecam sokowirowki z wbudowanym pojemnikiem na odpadki (nie znam
osoby,
> ktora by nie klela na takie rozwiazanie). Moja kuzynka jest wlasnie
> posiadaczka takiej niewielkiej sokowiroweczki (chyba Moulinexa, ale pewna
nie
> jestem) - jest z niej bardzo niezadowolona: Ja dostalam w prezencie
> sokowirowke Zelmera i bardzo ja sobie chwale. Wada: jest troche duza.

Co rozumiesz pod pojeciem "wbudowany pojemnik"? Ta moja staruszka nie ma
zadnego pojemnika, tylko metalowe siteczko na ktorym zbieraja sie starte
resztki, ktore razem z tym sitkiem wiruja, faktycznie trzeba dosc czesto
czyscic, bo jak sie wiecej uzbiera to zwalnia i dalej nie pojedzie. Z tego
co wiem to chyba juz takich nie robia. Chyba chodzi Ci o to, zeby nie trzeba
bylo rozkrecac calej wirowki w celu oproznienia pojemnika, tak?
Jaki Ty masz pojemnik na odpadki?
Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-15 14:58:31

Temat: Re: sokowirowka
Od: "Ewa" <e...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


> przymierzam sie do zakupu sokowirowki - moja jest juz na wykonczeniu, ma
> chyba z 20 lat. Czy macie moze jakies uwagi, ktora jest super, a ktora do
> kitu itd.
> Asia
>
>
koleżanka kupiła taką jedną ( niestety teraz nie pamietam firmy-jutro podam)
i niestety tak szybko ja oddała.Po prostu po paru minutach robienia soku
zaczęło podciekać nie była to wada fabryczna lecz konstrukcyjna.( Wymieniła
ta pierwszą , drugą oddała).
Może ktoś sie z tym spotkał i zna firmę.


pozdrawiam
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 06:34:13

Temat: Re: sokowirowka
Od: Robert Keller <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora



asia wrote:

> Co rozumiesz pod pojeciem "wbudowany pojemnik"? Ta moja staruszka nie ma
> zadnego pojemnika, tylko metalowe siteczko na ktorym zbieraja sie starte
> resztki, ktore razem z tym sitkiem wiruja, faktycznie trzeba dosc czesto
> czyscic, bo jak sie wiecej uzbiera to zwalnia i dalej nie pojedzie. Z tego
> co wiem to chyba juz takich nie robia. Chyba chodzi Ci o to, zeby nie trzeba
> bylo rozkrecac calej wirowki w celu oproznienia pojemnika, tak?
> Jaki Ty masz pojemnik na odpadki?
> Asia

Hm... Jakby to wyjasnic... Wiem, jaka masz sokowirowke, spotkalam sie z czyms
takim, ale faktycznie - teraz juz chyba takiej nie uswiadczysz. Teraz
sokowirowki zbudowane sa podobnie, z tym ze nie ma juz tej siateczki, tylko
"smietki" sa wrzucane do specjalnego pojemnika (kazda sokowirowka ma taki
pojemnik). W tych malych sokowirowkach polowa calej maszyny to wlasnie ten
pojemnik, a zeby go oproznic, trzeba rozpinac cala konstrukcje. Wedlug mnie jest
to bardzo niepraktyczne. W mojej sokowirowce wlot do tego pojemnika przypomina
mi troche maszynke do popcornu, tzn. jest taki... hm... obudowany ku dolowi.
Przy wylocie podstawiam osobny pojemnik, do ktorego wpadaja odpadki. W kazdej
chwili moge go stamtad zabrac, nawet przy pracujacej sokowirowce (pod warunkiem,
ze mam ochote na sprzatanie calej kuchni ;-)). Przydaje sie to zwlaszcza wtedy,
gdy sie robi wieksza ilosc soku - nie trzeba nic rozpinac, tylko oproznia sie
pojemnik, podstawia z powrotem i mozna dalej "sokowac".
Mam nadzieje, ze wyjasnilam watpliwosci i nie pogubilas sie w tych moich
tlumaczeniach :-)
Pozdrawiam
Aneta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 07:22:49

Temat: Re: sokowirowka
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Robert Keller <n...@k...net.pl> wrote in message
news:3A8CC9E5.AF042580@kki.net.pl...
>
>
> Hm... Jakby to wyjasnic...

Dzieki, mam jasnosc :) A jak dlugo masz juz swoja sokowirowke?
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 07:48:40

Temat: Re: sokowirowka
Od: "Joanna Czysciak" <J...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Stanowczo odradzam Clatronic'i wszelkiej masci! Z tostera po pol roku
uzywania zaczal mi odchodzic teflon.

Aska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 07:50:40

Temat: Re: sokowirowka
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Ewa <e...@a...com.pl> wrote in message news:96ilmp$bf$1@news.tpi.pl...
>
> już wiem jaka to była firma - Clatronic.
dzieki :)
asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 08:46:45

Temat: Re: sokowirowka
Od: "Ewa" <e...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


> koleżanka kupiła taką jedną ( niestety teraz nie pamietam firmy-jutro
podam)
> i niestety tak szybko ja oddała.Po prostu po paru minutach robienia soku
> zaczęło podciekać nie była to wada fabryczna lecz
onstrukcyjna.( Wymieniła
> ta pierwszą , drugą oddała).
> Może ktoś sie z tym spotkał i zna firmę.
>
>
> pozdrawiam
> Ewa

już wiem jaka to była firma - Clatronic.

ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 12:43:02

Temat: Re: sokowirowka i drozdzowka
Od: "B.Z." <b...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czytam z zainteresowaniem, bo sama wymienialam wlasnie jakies
dwa lata temu sokowirowke. Mialam taka staruszke, jak nizej, czesc skladowa
robota z NRD. Moze najpraktyczniejsze to nie bylo
ale wyciskala sok "do suchego" np z winogron itp. Rozpadla sie fizycznie.
A ta nowa (Braun), pojemnik etc, to z owocow typu winogrona wyciska
20% soku, a reszte w postaci miazgi z sokiem wyrzuca do pojemnika!!!
I mam dodatkowe pytanie odnosnie sprzetow kuchennych - jedna z czesci tego
robota (KM8) jest miska do krecenia np. mojej ukochanej drozdzowki.
W miske wchodzi ciasto z 1kg maki z dodatkami, naped ma 6 predkosci
w tym wolne, akurat do drozdzowki. Miska popekana, posklejana itp...
Czy ktos wie o robocie o podobnych parametrach - b.duza miska, wolne obroty
bo mi nie udalo sie spotkac??? - a drozdzowki w zyciu nie krecilam
recznie.
Pozdrawiam serdecznie i smakowicie
Barbara

Robert Keller wrote:

> asia wrote:
>
> > Co rozumiesz pod pojeciem "wbudowany pojemnik"? Ta moja staruszka nie ma
> > zadnego pojemnika, tylko metalowe siteczko na ktorym zbieraja sie starte
> > resztki, ktore razem z tym sitkiem wiruja, faktycznie trzeba dosc czesto
> > czyscic, bo jak sie wiecej uzbiera to zwalnia i dalej nie pojedzie. Z tego
> > co wiem to chyba juz takich nie robia. Chyba chodzi Ci o to, zeby nie trzeba
> > bylo rozkrecac calej wirowki w celu oproznienia pojemnika, tak?
> > Jaki Ty masz pojemnik na odpadki?
> > Asia
>
> Hm... Jakby to wyjasnic... Wiem, jaka masz sokowirowke, spotkalam sie z czyms
> takim, ale faktycznie - teraz juz chyba takiej nie uswiadczysz. Teraz
> sokowirowki zbudowane sa podobnie, z tym ze nie ma juz tej siateczki, tylko
> "smietki" sa wrzucane do specjalnego pojemnika (kazda sokowirowka ma taki
> pojemnik). W tych malych sokowirowkach polowa calej maszyny to wlasnie ten
> pojemnik, a zeby go oproznic, trzeba rozpinac cala konstrukcje. Wedlug mnie jest
> to bardzo niepraktyczne. W mojej sokowirowce wlot do tego pojemnika przypomina
> mi troche maszynke do popcornu, tzn. jest taki... hm... obudowany ku dolowi.
> Przy wylocie podstawiam osobny pojemnik, do ktorego wpadaja odpadki. W kazdej
> chwili moge go stamtad zabrac, nawet przy pracujacej sokowirowce (pod warunkiem,
> ze mam ochote na sprzatanie calej kuchni ;-)). Przydaje sie to zwlaszcza wtedy,
> gdy sie robi wieksza ilosc soku - nie trzeba nic rozpinac, tylko oproznia sie
> pojemnik, podstawia z powrotem i mozna dalej "sokowac".
> Mam nadzieje, ze wyjasnilam watpliwosci i nie pogubilas sie w tych moich
> tlumaczeniach :-)
> Pozdrawiam
> Aneta



--
Nie klikaj! Możesz dostawać SMS-y! http://rubikon.pl/rubikon/oferta/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dziwne bóle po chińszczyźnie
bardzo stara książka kucharska
FTP
cisto z bananami
KARTY programatory i inne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »