Użytkownik "Julian" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fq1491t7ppvnub5jqb8eaphpvqp1pl14u7@4ax.com...
> On Mon, 23 May 2005 15:37:29 +0200, "LM" <l...@g...pl> wrote:
>
> >U?ytkownik "HuSadam" <h...@i...pl> napisa? w wiadomo?ci
> >news:00cb01c55d46$939c11e0$a9a660d9@klapaucius...
> >
>
> >A wiesz równie? to, ?e coraz cz??ciej zachowujesz si? ju? nie
> >kontrowersyjnie, ale po prostu i zwyczajnie jak cham?
> >Czym innym jest mie? kontrowersyjne pogl?dy, a czym innym - w chamski
sposób
> >obra?a? innych. Granica mo?e nie jest sztywna, ale jest - i (co wida? na
> >podstawie innych postów) w mniemaniu coraz wi?kszej ilo?ci osób coraz
> >cz??ciej zaczynasz j? z ca?? pewno?ci? przekracza?.
>
> Litosci panie LM!
> Nazywanie pana HuSsadama chamem, to zbyt histeryczna reakcja. Jak juz
> wczesniej pisalem, dopuscmy rozne poglady. Tak, jak roznimy sie
> wygladem, roznimy sie mentalnoscia. Przez te roznice wlasnie zycie
> wokol nas jest pasjonujace.
>
> Julian

Kazdy ma prawo do wlasnych pogladow - nigdy tego nie negowalem. Tak przy
okazji - oczekiwanie akceptacji od kogoś dla siebie i swoich pogladow,
toduże wymagania. Na to trzeba zasluzyc. Mnie wystarcza tolerancja - w obie
strony.
Ale tolerancja konczy sie tam, gdzie zaczyna sie chamstwo - nie o poglady
Pana HuSadama mi chodzilo, tylko o to, ze swoimi wypowiedziami zwyczajnie
obraza ludzi, czesto zniechecajac tych, ktorzy byc moze mieli pozytywne
nastawienie i faktycznie chcieli cos dobrego zrobic.
Niestety - odnosze wrazenie, ze czynil to przynajmniej z czesciowym udzialem
swiadomosci. Stad moja tak ostra interwnecja.
Na codzien (Ci co mnie czytuja chyba potwierdzam) raczej staram sie wywazac
swoje opinie - ale czasami trzeba rzeczy nazywac po imieniu.

LM