> Tak samo jakbyś ty sama pozowała nago dla kogoś do pamiątkowego
zdjęcia
> eksponując co piękniejsze rojony twojego ciała, za darmo bez żadnego
> udziału pieniędzy, to byłaby pornografia czy nie?
>
Nie to byłby akt.
A różnica pomiędzy 'aktem' a 'pornografią' jest taka jak pomiędzy
ciałem a mięsem.