> I te autorytety kazały Ci się obżerać owymi rzezam do rozpuku?
> Chyba coś źle zinterpretowałeś i masz pretensje do innych.

to jest twoja interpretacja moich slow i tego co Cooler w swej dobroci
raczyl o mie napisac.


> Ja jem jabłka, ale rzadko zjadam więcej niż jedno dziennie, jem miód, ale
> litrowy słoik w naszej czteroosobowej rodzinie starcza na 2-3 miesiące ( w
> dodatku większość zużywam do robienia sobie kąpieli pielęgnacyjnych, a
więc
> nie zostaje on zjedzony), itp.

poniewaz widze ze to cie poruszylo, to kilka wyjasnien;
-te moje "poszukiwania" kulinarne byly prostym efektym akumulowania sie u
mnie problemow ze zdrowiem, w ostatnim okresie przed DO tego bylo juz
calkiem sporo, wiele zmain w menu bylo prosta konsekwencja zalecen
lekarzy!!!!!!!!!
-soja - zastapila w jadlospisie mieso i produkty mlekopochodne (podkreslam
zastapila!) nic nie wymyslilem , jezeli chcesz moge Ci podeslac sporo
literatury popelnionej przez utytulowanch specy
- miod - zastapil (podkreslam zastapil) bialy cukier, jedyny inny "slodzik"
jaki byl kupowany to troche cukru nierafinowanego z trzciny cukrowej (kolor
ciemno brazowy)
-owoce- wystarczy poprzegladac "fachowa " literature i zastosowac sie do
zalecen ;), a w obecnej chwili we Francji jest ostra kampania we wszystkich
mediach -zeby byc zdrowym trzeba zjesc dziennie 9 (slownie dziewiec) roznych
owocow.

moim bledem bylo wierzenia "autorytetom" ktore wmawialy mi co mam jesc zebym
byl zdrowy, rezultat mozna o kant d... potluc. Wyciagnelem jeden generalny
wniosek: trzymam duzy, a raczej bardzo duzy dystans do autorytetow
zywieniowo medycznych. DrJK napisal ze jak bede jadl on zaleca to pozbede
sie dranstwa ktore mnie meczy, sprobowalem wylacznie na zasadzie "lapania
sie brzytwy" ale skutek jest taki jak zapowiedzial DrJK, no to mam pytanie;
w tej calej histori kto ma problemy z glowa? jak to delikatnie okreslil
Cooler.
Mnie udalo sie wyrwac z lap "specjalistow", ile osob placi czy zaplacilo
cene najwyzsza?
> Słyszałam że zdrowa jest oliwa z oliwek, bo zapobiega powstawanu raka
sutka

> u kobiet, ale uzywam jej umiakowanie do sałatek i zup, a nie piję
szklanami
> dzień w dzień.

a wiec "wierzysz" a "nie wiesz" , poszukaj informacji o diecie kretejskiej ,
ale nie tej poprawionej przez "upowaznione autorytety"

Jurek