Data: 2007-10-18 06:58:32
Temat: Re: sposób na przechowywanie paragonów
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XXL pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ff5hdi$sbf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> medea pisze:
>>> Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>>>> Jaki macie sposób na przechowywanie paragonów? Ja przechowuję w
>>> Mam taką zapinaną koszulkę (do segregatora oczywiście ;-) ), do której
>>> wkładam wszystkie paragony ciuchowe/butowe. Od czasu do czasu przeglądam
>>> i stare wyrzucam. Dowody zakupu sprzętu np. elektronicznego spinam z
>>> kartami gwarancyjnymi. Tak funkcjonuję od wielu lat i zwykle znajduję,
>>> jak jest coś potrzebne :-). Jak faktycznie kupujesz dużo, to możesz sobie
>>> posegregować dodatkowo w koperty (buty, ciuchy, dzieciowe, mężowe, Twoje
>>> itp.itd.). Nabicie na taki gwóźdź, o którym pisałaś, wcale Ci nie
>>> uporządkuje sytuacji - i tak musiałabyś szukać. A tak NB to tego typu
>>> rzecz łatwo zrobić, jakbyś się uparła - wziąć długaśny gwóźdź i przebić
>>> go przez deseczkę :-).
>
>
> Tylko niech Panie i Panowie niech zwrócą uwagę, że wiekszość dzisiejszych
> paragonów jest drukowana na papierze termicznym który po czasie robie się
> wrażliwy na światło i zmiany temperatury ( po czasie moze się zrobić albo
> cały biały albo cały czarny :))
> Gwóźdż dobry patent ale w ciemnej szafie co by paragony kontaktu ze światłem
> nie miały
Fakt. Nawet faktury dotyczące zakupu też bledną: gdybym przezornie
zawczasu nie zeskanowała faktury i paragonu dot. zakupu laptopa mojej
córki, to bym miała figę z makiem, a nie naprawę gwarancyjną. W ciągu 2
lat oryginały stały się czystymi kawalkami papieru = tabula rasa, można
powiedzieć. A przechowywane były w zamkniętej szufladzie, pod stosem
innych papierów.
--
XL wiosenna
|