Data: 2001-04-12 12:04:23
Temat: Re: spotkania-przyjazn itp.
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska )
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wednesday, April 04, 2001 12:09 PM, Elliss <e...@i...pl> na
<p...@n...pl>napisal/a:
> Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze takie spotkania sa wrecz niezbedne.
> Inaczej mozna sie w sobie zatracic co pociaga za soba stanie w miejscu.
Zgadzam sie z Toba i dodam, ze nuda jest morderca milosci i zaaczatkiem
samotnosci z kims. Po jakims czasie stwierdza sie, ze oprocz Niego/Jej
nikogo innego nie ma, zadnych znajomych, przyjaciol.
> Zwiazek dwojga ludzi trzeba czasem przewietrzyc, dac mu nowego swiatla,
ogladac go z kazdej strony.
Jednym slowem rozwijac siebie i zwiazek. Wnosic cos nowego.
> Wtedy bedzie tak mocny, ze zespoli sie w jedna nierozerwalna calosc i
chyba
> wlasnie o to chodzi :)
Tak i nic, i nikt mu nie zagrozi :)
Pozdrawiam,
Marlena
G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl
--
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|