Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.astercity.net!n
ot-for-mail
From: Agutka <a...@p...fm>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: sprawnosc a bycie razem
Date: Sun, 09 Feb 2003 23:17:09 +0100
Organization: Aster City Net
Lines: 42
Message-ID: <b26kb7$ira$1@foka.acn.pl>
References: <b26gfd$f6v$1@topaz.icpnet.pl>
Reply-To: a...@p...fm
NNTP-Posting-Host: 176-mo3-6.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: foka.acn.pl 1044829353 19306 62.121.109.176 (9 Feb 2003 22:22:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Sun, 9 Feb 2003 22:22:33 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <b26gfd$f6v$1@topaz.icpnet.pl>
X-Tech-Contact: u...@a...net
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i586; pl-PL; rv:1.2.1) Gecko/20021130
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:32613
Ukryj nagłówki
Użytkownik mikus napisał:
> Mam male pytanie zwiazane ze sprawnoscia seksualna faceta i wplywem tego na
> zwiazek.
> Sprawa wyglada tak:
> malzenstwo, ponad 4 lata po slubie
> niedawno przeprowadzili sie do wlasnego mieszkania
> maja zamiar kupic samochod
> ogolnie uklada im sie niezle
> problem jedyny to praca na odleglosc i zycie przez 4 dni w tyg na odleglosc
> jest tak od 3 lat i jakos bylo to przyjmowane bez zgrzytow
> kobieta ma 29 lat, facet tyle samo
> po roku temu zaczeli myslec o dziecku
> facet poszedl sie zbadac i pojawil sie problem, kiedys bral leki
> chormonalne, ktore byly zle dawkowane i to ma jakis wplyw na jego sprawnosc
> (nie moze miec dziecka bo mogl by byc prlblem z jego zdrowiem)
> i tutaj nagle po tym fakcie zona deklaruje ze "juz go nie kocha"
> i wyjezdza (tak sie chyba losowo zlozylo, nie celowo) na szkolenie mowiac mu
> "boje sie ze nie bedzie dobrze"
> pytanie co moze byc tego przyczyna ?
>
> prosze tylko o powazne wytlumaczenia, w razie pytan pisac
>
>
Wytłumaczyć moim zdaniem tego się nie da- można tylko snuć
przypuszczenia. Jeśli u was wszystko się do tej pory dobrze układało to
myślę, że z czasem sobie oboje poradzicie. Dobrze wiesz, że każda
kobieta pragnie dziecka i może Twej TŻ właśnie teraz tak bardzo obudził
sie instynkt macierzyński, że trudno jej sobie wyobrazić tą całą
zaistniałą sytuację.
Jeśli Tobie zależy na tym związku to pokarz jej co ona dla Ciebie znaczy
- może do niej pojedź, może przywitaj jakąś miłą kolacją albo udaj się
do jakiejś poradni w celu zasięgnięcia opinii co do adopcji czy innych
rozwiązań. Jak wróci pokarz jej, że się starasz to jakoś rozwikłać.
Wiem, że sytuacja jest trudna i prawdopodobnie Ty też chciałeś tego
dziecka ale macie jeszcze siebie skoro ona teraz jest słabsza - pomóż jej.
Powodzenia
A
|