« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-27 12:24:06
Temat: sprytna szafka narożnaStoi pod ścianą szafka narożna
I nic z niej łatwo wyjąć nie można.
Człek ledwo sapie i ledwo zipie,
Deszcz sztućców mu się na głowę sypie
I nim się przedrze przez garnków kupę,
Jeszcze mu tasak spadnie na plecy.
:) Jakie macie pomysły na rozwiązanie tego problemu? Widziałam
karuzelę, widziałam taki dowcipny system koszowych półek, z
których część wyjeżdża na drzwiach, a część się przesuwa do
przodu, może coś jeszcze? A co z drzwiczkami?
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-27 12:55:11
Temat: Re: sprytna szafka narożnaJa mam taką, z drzwiczkami łamanymi- połączonymi zawiasem. Żadnych karuzel,
tylko półka. Głęboko schowane elementy rzadko używane.
Marek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 13:14:49
Temat: Re: sprytna szafka narożnaUżytkownik "Marek" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3l1qk$b7k$1@www.itl.waw.pl...
> [...]z drzwiczkami łamanymi- połączonymi zawiasem. [...]
I jak się sprawdzają? Przetestowałam sobie parę razy na
wystawach i wygląda na to, że trzeba je bardzo uważnie zamykać,
inaczej uderzają o front sąsiedniej szafki - zdarza się, że te
stojące w sklepach są koszmarnie porysowane. Dla mnie
dyskwalifikacja...
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 13:32:06
Temat: Re: sprytna szafka narożnamojej znajomej takie drzwiczki wysiadly po kilku tygodniach - niefortunnie
zalozyla je do szfki z koszem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 13:36:21
Temat: Re: sprytna szafka narożnaHanka Skwarczyńska wrote:
> Użytkownik "Marek" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> I jak się sprawdzają? Przetestowałam sobie parę razy na
> wystawach i wygląda na to, że trzeba je bardzo uważnie zamykać,
> inaczej uderzają o front sąsiedniej szafki
To tylko kwestia wyrobienia w sobie nawyku zamykania w odpowiedni sposob.
Pozatym front sasiedniej szafki jest na ogol porysowany przez wystajaca od
wewnetrznej strony drzwi srube "raczki" do otwierania - wystarczy ja
zabezpieczyc, czy wrecz nakleic obok gumowy odbojnik z kawalka uszczelki do
okien (sa biale) i nic sie nie porysuje.
A wyzszosc najzwyczajniejszej polki nad karuzelami i tym podobnymi patentami
potwierdzam! Karuzela bardzo ogranicza miejsce w szafce. Zalozylem karuzele
siebie i corac czesciej mysle o zastapieniu jej normalna polka a karuzela na
kierat dla mojego szynszyla ;-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 14:02:36
Temat: Re: sprytna szafka narożnaUżytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b3l512$gl1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:b3l48k$ilv$1@news.mch.sbs.de...
> > [...]kwestia wyrobienia w sobie nawyku zamykania
> > w odpowiedni sposob.
>
> To ja mam w nosie taki patent :) A szczególnie w kuchni, gdzie
> nieraz zachodzi konieczność odkręcenia kranu, przesunięcia
> czegoś czy właśnie otwarcie i zamknięcia szafki łokciem albo
> kolanem.
>
To może szafka narożna ze skośnymi drzwiami, tak jak zwykle w naroznych
wiszących?
--
Pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 14:03:27
Temat: Re: sprytna szafka narożnaUżytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3l48k$ilv$1@news.mch.sbs.de...
> [...]kwestia wyrobienia w sobie nawyku zamykania
> w odpowiedni sposob.
To ja mam w nosie taki patent :) A szczególnie w kuchni, gdzie
nieraz zachodzi konieczność odkręcenia kranu, przesunięcia
czegoś czy właśnie otwarcie i zamknięcia szafki łokciem albo
kolanem.
> [...] srube "raczki" do otwierania - wystarczy ja
> zabezpieczyc, czy wrecz nakleic obok gumowy odbojnik[...]
To już ma więcej sensu.
> [...] Karuzela bardzo ogranicza miejsce w szafce.[...]
Karuzela z pewnością, takie przesuwane półki może trochę mniej,
ale przypuszczam, że cena tego gadżetu nie będzie zachęcająca.
> karuzela na kierat dla mojego szynszyla ;-)
Zaraz, zaraz, to Ty przed chwilą pisałeś o elektrycznej
kuchence, prawda? Biedny szynszyl... ;)
Pozdrowienia i głaski dla szynszyla
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 14:11:56
Temat: Re: sprytna szafka narożnaHanka Skwarczyńska wrote:
> To już ma więcej sensu.
Odbojnik nakleic warto na wypadek zamykania szafki kolanem, a nawyk swoja
droga :-)
> Zaraz, zaraz, to Ty przed chwilą pisałeś o elektrycznej
> kuchence, prawda? Biedny szynszyl... ;)
Wcale nie taki biedny, tylko ciekawski :-) Zreszta kuchenke juz zwiedzal i
bardzo mu sie podobala, bo znalazl w niej uciekniety skrawek suszonego
jablka. Natomiast calkowicie nie podobala mu sie pralka automatyczna. Moze
dlatego, ze jak do niej wskoczyl (wyciagalem pranie), to zamknalem za nim
drzwiczki i polecialem po aparat a tam bylo dosc wilgotno ;-)))
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 14:13:04
Temat: Re: sprytna szafka narożnaKasia A. wrote:
> To może szafka narożna ze skośnymi drzwiami, tak jak zwykle w
> naroznych wiszących?
Nie polecam. Szafka dolna jest duzo glebsza od gornej a takie proste,
nielamane drzwi mocno utrudniaja do niej dostep - na sam koniec szafki nie
siegniesz wtedy bez wchodzenia do niej z glowa.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 14:43:28
Temat: Re: sprytna szafka narożnaUżytkownik "Kasia A." <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b3l5vp$tq6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> [...] szafka narożna ze skośnymi drzwiami,
> tak jak zwykle w naroznych wiszących?
Pewnie tak, wygląda na to, że - jak zwykle - najprostsze
rozwiązania są najlepsze :)
To jeszcze podrążę temat szafki narożnej: spotkałam się z dwoma
wariantami ustawień:
__________ ______
| | |
| | |
| | |
| |______|
| /
|______ /
| |
| |
| |
|______|
albo
________ ______
| | |
| | |
| | |
| / \_____|
|______/ <- tak naprawdę te drzwiczki
| \ są pod kątem 135 stopni
| | do ścianek szafki
| |
|______|
Na razie bardziej przemawia do mnie wersja druga - narożna
kolubryna wychodzi trochę mniejsza, za to zyskuje się miejsce w
"normalnych", łatwo dostępnych szafkach (u mnie to jest jakieś
15 - 20cm różnicy przy czterdziestocentymetrowych drzwiczkach
szafki narożnej, przy sześćdziesięciocentymetrowych zostałoby
30cm głębokości "obciętej" szafki, a to wydaje mi się trochę
mało). Może być czy przegapiłam jakąś pułapkę?
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |