Data: 2005-06-19 18:49:05
Temat: Re: sprzedaż orzech na fornir?
Od: "Miłka" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Naiwna. Parę lat temu obdzwoniłam w tym celu wszystkie fabryki mebli w
> małopolsce. Nikt nie chciał drzewa ze 150 -letnich jesionów. Wycięte
orzechy
> poszły do pieca, jesiony stoją, bo nawet tartaki ich nie chciały.
> pozdrawiam sceptycznie
> Anka
Na fornir raczej będzie trudno sprzedać drzewo, do tego potrzeba
odpowiedniej maszyny która np. tnie pień drzewa jak strugaczka ołówek
(piramida). Myślę że prędzej jakieś stolarnie produkujące meble z
prawdziwego drewna lub konserwatorzy antyków do uzupełniania ubytków
chętniej by się zainteresowali. Mój Tato zwoził orzech włoski z Mysłowic do
Kielc.
Serdecznie Miłka
PS.: Mój Tato byłby wielce zainteresowany !!!
|