>
> Nie można mówić o prawidłowej pielęgnacji cery, jeśli nie obejmuje ona
> tonizacji. Zadaniem toników jest przywrócenie skórze właściwego napięcia,
> pojędrnienie jej, ściągnięcie porów skórnych,

[ciach]

no zupełnie jakbym słuchała sprzedawczyni w perfumerii (one muszą tak mówić,
żeby wcisnąć nam biednym sierotkom więcej badziewia).
sorry, ale porów skórnych _nie da się_ ściągnąć. tonik też na pewno nie
"pobudzi krązenia w skórze". ROTFL.
generalnie są dwie szkoły: jedna poleca toniki, druga je odradza (albo mówi,
że są zbędne).
ja toniku od dłuższego czasu nie używam. Zresztą w instrukcji obsługi kremu
do czyszczenia twarzy, który stosuję, jest wyraźnie napisane, by nie używać
po nim toniku (niepotrzebnie zapaskudza pory).