Data: 2006-09-09 21:27:00
Temat: Re: strach
Od: Quasi <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Morderca uczuć napisał(a):
> IMO, nie ma rady. Musi ktoś być z Tobą. Zaproś koleżankę. Mimo,
> że mam coraz więcej siwych włosów, ciężko znoszę pustkę w domu.
> Kilka dni wytrzymam sam ale nie np. dwa tygodnie. Czuję wówczas
> dyskomfort, irracjonalne poddenerwowanie. Z tego chyba nie da się
> wyjść.
A ja mam dokladnie na odwrot - bycie samemu (z usenetem ;P) to dla mnie
wymarzony stan. Teraz od tygodnia jestem sam i jestem w siodmym
niebie... poza tym ze usycham z tesknoty do dziewczyny ;-/
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|