Bpjea wrote:

> Wsrod cedrow zdarzaja sie egzemplarze odporne. Zle, ze te, ktore sie u nas
> sadzi, sprowadzane sa z Europy zachodniej, a nie sa rozmnazane w kraju z
> nasion pochodzacych z najchlodniejszych rejonow wystepowania cedru.
>

U nas cedrow jak mrowkow, gdzie nie spojrzysz, tam cedr. W ogrodzie mam
deodara i Chamaecyparis nootkatensis (rodem z Alaski, wiec chyba przezimuje
wszedzie), Cupressocyparis leylandii, Calocedrus decurrens (pachnacy cedr).
Bardzo chetnie pozbieram szyszki (jesienia?), jesli ktos chce, w miedzyczasie
dowiem sie od okolicznego speca, jakie dokladnie gatunki cedrow u nas rosna w
lasach, ale wiem, ze jest ich kilkanascie. Ladne sa takie lasy cedrowe -
wysokie, mroczne, ciche, porosniete mchem. A najbardziej zachwyca mnie kora
tych drzew, ktora jest miekka, puszysta jakby. Okoliczni Indianie
(S'Klallam) przed nadejsciem ery bialego czlowieka uzywali wloknista kore
cedrow do robienia ubran i przedmiotow domowego uzytku.

Kiedy najlepiej zbierac nasiona cedrow? po pierwszym mrozie?

Magdalena Bassett