> > Krakow sie chyba co dwa tygodnie spotyka (kurcze, a moze czesciej? One
sie
> > ciagle gdziej umawiaja :-)) ), wiec pewnie czekaja Cie w najblizszym
> czasie
> > pogaduchy i kolekcjonowanie kalorii w jakiejs knajpie. :)
>
> Ja na to jak na lato! Kolekcjonowanie kalorii to moje hobby!
> Tylko prosze o jakies dokladniejsze namiary na termin i knajpke :)

Na pewno dadza znac na grupie :)) Kazdy mile widziany. Ja wiecej nie wiem,
bom wroclawianka :))
Ciekawe czy przed Sylwestrem jeszcze sie takie cos odbedzie. :)
Kruszynka
--
"Primum non stresere..."