Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "JS" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: sukces problem porażka i ja
Date: 15 Jan 2008 18:26:00 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 67
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1200417960 15250 213.180.130.18 (15 Jan 2008 17:26:00
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Jan 2008 17:26:00 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 192.168.1.13, 83.16.3.34, 192.168.243.171
X-User-Agent: Opera/9.20 (Windows NT 5.1; U; pl)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:242930
Ukryj nagłówki
> > JS wrote:
> >
> > nystatynkę kupisz bez recepty, więc się nie przejmuj.
> >
> > A właśnie, www.borelioza.vegie.pl/jakleczyc.html - tu przygotowalem spis
> > pierwiastkow i witamin wykorzystywanych przez organizm w walce z bakcylami,
> > w tym rowniez z candida. Jak sie tym "zastymulujesz" przez pare tygodni,
> > organizm sam zacznie odpowiednio walczyc z zagrozeniem. Zwroc szczegolna
> > uwage na cynk, pepsi wymywa go z organizmu.
> >
>
> Pytalem dziś w aptece - bardzo milej pielegniarki z ładnym i sporym
> dekoltem - to nie moge kupić nystatyny bez recepty. Czuje sie jednak
> zdecydowanie lepiej (zdrowy na 80%) choć po tym niebacznym cukrze gorzej
> i ta nystatyna by mnie uwazam przeczysciła (bylem już zdrowy na 100%
> albo 95%) Poprubuje jednak moze dalej diety i cwiczeń - wchrzaniam masę
> jabłek zagryzam marchewką i pietruszką z kieszeni kurtki - sporo też chodzę
> 'z buta' - postaram sie tez mniej ogladać golych bab (co sie
> poniekad wiaze z wysilkiem bo faktycznie to wyglada jakby na jakies zjawiska
> antagonistyczne) - teraz jest już łatwiej zżerac te jabłka bo sie
> przyzwyczailem
>
> jfs
>
okropnie mnie jednak meczy ze lekarka nie chce mi dac recepty na lek
(nystatyne)- nie wyglada tak zle ale jest to raczej glupia baba sadzac
po tym zdarzeniu - bylem juz zdrowy - teraz jestem zdrowszy niz bylem ale
nie mam leku i nie moge do konca sie wyleczyć, na wiosnę będę zmieniac
pracę i miejsce zamieszkania wiec powinienem być zdrowy, a nie dosc
ze nie mam leku to jestem diablo przemęczony i przepracowany
Dermatolozka zas gdy chcialem nystatyne powiedziala tez ze nie da bo
to jest w gesti lekarza domowego - tym samym moglbym sie wyleczyć
gdyby nie te s***skie przyczółki lekarskie które sądzą ze lepiej
jak mi zabronią tego leku - ale bede szuakc dalej choć powinienem
chyba porozwalać te wypelnione trocinami łby wielkim młotem :-(
Jeslem zły - do tego prawdziwie zniesmaczony ludzmi, cos sie ze mną
moze dziwnego stalo - nie mam zaufania do ludzi i faktycznie
przepaja mnie swoistego rodzaju pogarda dla nich - ludzie są mi obcy
- widzę jak sa beznadziejni i jak straszliwie meczący - trudno się
z kimkolwiek dogadać a nawet jesli sie z kimś dogaduje to czuję
swoisty strach ze znowu zaraz wyskoczy ze swoim owadzim pyskiem
Nie wiem w sumie czy to swiadczy dobrze czy zle o moim stanie
1) niby dobrze bo widze ze jestem lepszy wrazliwszy 2) niby zle
bo wsiaknąłem w ich paskudny swiat i ledwo w nim pikam ale nie mam
sily mu się aktywnie przeciwstawić (owadzie srodowisku urobilo mnie
sobie tak ze nie jestem juz dla nich grozny) - tak wyglada sytuacja
:-/
JS
js
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|