Data: 2007-01-08 19:49:26
Temat: Re: sukienka (sweterko-spodniczka)
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 8 Jan 2007 01:33:33 +0100, ullaaa wrote:
> Kobieta wygląda giganienaturalnie.
IMHO całokształt jest zdecydowanie milusi :)
Ale ja bardzo chętnie porównam z fotkami gustownie estetycznych
krytykanckich niewiast z pru :)P
Proszę, nie pchajcie się tylko bo mi miejsca na dysku od sejfowania
braknie :)
> Pomijając kwestię, że indiański kolor twarzy jest zapewne masakrycznie
> podkręcony w PS,
Fakt, iż PS nieco zmienia bieg dyskusji, bo modelka jakby
'gustowniej' z niej wychodzi, jest skrzętnie pomijany ;)
> na ulicach widać często panie, które mają rzeczywisty problem z
> samopostrzeganiem i wyczuciem, że przeginają z makijażem (np. plamy
> różu na całych policzkach), czy opalaniem czy to za pomocą samoopalaczy,
> słońca, gwiazdy takiej, czy też solarki. To te, koło których przechodząc
> chce się (z empatii trochę) powiedzieć, uświadomić, dać jakoś do
> zrozumienia, że to wygląda w mordkę źle*.
> Koniec kropka, o.
Dla mnie po prostu mają inny gust. Owszem, często się to kłóci z
moim gustem, aczkolwiek nauczyłem się szanować cudze wybory (i
gusta).
Dlatego takie jeżdżenie sobie po modelce (bo na bezguściu modelki,
nie na panu od PSa, się skupiło? :)) uważam za prucie z zabawnego
koloru Ferrari :)
> *źle, no źle mówię - nie chodzi o to, czy my mamy nadwagę, zmarszczki
> czy małe cycki - to jest WYGLĄDOZEWNĘTRZNE ZŁO *BEZWZGLĘDNE* 666, ok?
Nie no, jasne, a niemoralność i rozpusta na potępienie zasługują - i
nie ma nic do rzeczy, że to (o, w temacie będzie) mohery potępiają
:)
> Poza tym jesteś facet, nieznaszsię.
Facet prawdę Ci powie. Zwłaszcza obcy i w bezpiecznej odległości :P
--
Awłaśnieżebosięznam!
|