| « poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2005-11-04 16:41:08
Temat: Re: suszona kielbasaUżytkownik "Kondziorek" <k...@o...bmj.net.pl> napisał w wiadomości
news:dkg2i7$1hd$1@bmj-lx1.bmj.net.pl...
> A serio pachnie niezbyt przyjemnie (surowe)
Hm... Do surowego nie miałem dostepu. Chyba, że zywe. Ale to zwierzę nie
śmierdzi.
Wiem tylko, jak pachną gnijące kopyta, w koncu ten zakład był po mojej
drodze dom - szkoła :)
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2005-11-04 16:41:20
Temat: Re: suszona kielbasa
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dkfnf6$fj1$1@news.onet.pl...
> > Mieso konskie tez niezbyt przyjemnie pachnie a kabanosami konskimi sie
> > zarzeralem ja i cala moja rodzina :)
>
> Końskie? Niezbyt przyjemnie? Hm... Zażeralismy się końskimi kabanosami,
> dopóki przy domu była mały prywatny wędliniarz. Ale się kurka wodna
> wzbogacił, wybudował duzy zakład i zmienił profil produkcji.
>
> Dominik Jan Domin
>
No przeciez o tym pisalem
A serio pachnie niezbyt przyjemnie (surowe)
Zjadalem potworne ilosci konskich kabanosow
A a propos dziczyzny pamietam w Gliwicach taki sklep LAS
Tam bez kartek mozna bylo dostac wedliny z dziczyzny i to tansze
niejednokrotnie niz "normalne"
Byl popyt a sklep i tak pare lat temu zlikwodowali
Nie tak dawno w Gliwicach na ulicy Zubrzyckiego (sklep Katarzynka i Lider
Detalu "BIS"- zainteresowani chyba zidentyfikuja te sklepy) dostepne byly
smaczne wedliny z dzika-mysliwska z dzika, kabanosy z dzika, pasztet z dzika
Ale niestety zniknely
Pozdrawiam
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2005-11-04 16:44:04
Temat: Re: suszona kielbasa
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:436b6f93$1@news.home.net.pl...
> Kondziorek wrote:
> >
> > I (bynajmniej dla mnie) te smierdzace sa najsmaczniejsze heh (sery
> > oczywista)
>
> No właśnie - a ja takiego sera nie ruszę, a lubie baraninę, która innym
> smierdzi ;)
>
No coz
Baranina dobra nigdy nie jest zla
Sa gusta i gusciki ale ogolnie mowi sie ze im ser bardziej smierdzi tym
lepszy (potwierdzam... w granicach rozsadku heh)
Ja na ten przyklad niezbyt lubie sery typu BRIE
A baraninka
Hmm taka dobrze doprawiona
Pycha
albo szaszlyki baranie...
Pozdrawiam
Kondziorek
p.s. ale znam osoby ktore jak uslyszaly ze to szaszlyk barani pluly miesem
na odleglosc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2005-11-04 16:44:26
Temat: Re: suszona kielbasaKondziorek <p...@g...pl> wrote:
>> >A tak juz BTW to zastanow sie najpierw czemu wedliny w calej unii smakuja
>> >tak samo (jedynie w Polsce jeszcze sie do norm Unii nie dostosowali)
>> >
>> >
>> To Ty jadles wedliny z calej Unii??
>>
>> Kot, co z niejednego pieca kielbasy jadal...
> Jadalo sie tu i uwdzie
> Poza tym mam znajomych ktorzy jezdza po calym swiecie
> I nie raz rozmawialismy na te wlasnie tematy
Cholera - wychodzi na to, że np. szynka parmeńska i chorizo, które kupowałem
w którymś (o zgrozo!) hipermarkecie były wyprodukowane w Polsce. Jako żywo
dało się je smakiem odróżnić.
Pedro.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2005-11-04 16:48:49
Temat: Re: suszona kielbasa
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dkfnao$evs$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Kondziorek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dkfma8$jeq$1@polsl.gliwice.pl...
>
> > Nie przeczytales chyba
> > wiec oprocz tego ze zostawilem swojego posta napisze raz
> > jeszcze"...Jednak
> > zauwaz ze zatracila w sumie swoja regionalnosc ..."
> > On BYL regionalny, poniewaz kiedys robili go TYLKO w krakowie
> > stad jego nazwa
>
> Kiedyś... Wybacz, mam tylko 28 lat i moja pamięć sięga mniej więcej połowy
> lat osiemdziesiątych. To było dawno "kiedyś".
Moja pamiec siega 10 lat dawniej niz Twoja
a niektore rzeczy po prostu znam z opowiadan rodzicow, dziadka i babci
(niestety dziadka i babci swietej pamieci)
> Choć i tak wolę "regionalne" przepisy z np. XIX wieku. To jest mięso
> składające się z mięsa, a nie z wody.
>
> > faktem jest to ze krakowska juz nie jest taka jak kiedys...
>
> Była dobra i z zakładów na Pomorzu, do początku lat dziewięćdziesiątych,
> zanim wkroczyły zachodnie technologie.
>
> Dominik Jan Domin
Nie znam szczerze powiem
ja pamietam krakowska wlasnie z krakusa
I mysliwska z krakusa
najbardziej mi smakowaly
A zepsula sie moze i przez zachodnie technologie (wg mnie przez wlasnie
dopuszczenie przez normy unijne "faszerowania" wedlin wszelkimi swinstwami i
wrecz nakazy w tym kierunku ale nie bede sie spierac... dosc chyba juz)
Pozdrawiam
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2005-11-04 16:50:51
Temat: Re: suszona kielbasaDnia Fri, 4 Nov 2005 17:34:58 +0100, Waćpanna lub waćpan Kondziorek, w
wiadomości <news:dkg269$18u$1@bmj-lx1.bmj.net.pl> zawarł, co następuje:
> Zadalas konkretne pytanie
> cyt"... ja sie DALEJ pytam..." a zadalas pytanie po raz pierwszy wiec nie
> dalej sie pytasz tylko po prostu pytasz
> Wiem czepiam sie slowek ale ucze sie atmosfery tej grupy gdzie wiekszosc
> wlasnie sie tak czepia (powiedzial z sarkazmem Kondziorek)
///Cytat nr 1:
>A tak juz BTW to zastanow sie najpierw czemu wedliny w calej unii smakuja
>tak samo (jedynie w Polsce jeszcze sie do norm Unii nie dostosowali)
W calej Unii? Naprawde? ///Koniec cytatu nr1.
Wg mojego serwera, dziś dzień, 10:14, autor Krysia
///Cytat nr 2:
>Jadalo sie tu i uwdzie
>Poza tym mam znajomych ktorzy jezdza po calym swiecie
>I nie raz rozmawialismy na te wlasnie tematy
Ja sie dalej pytam - w CALEJ unii?? probowales wszystkich
unijnych? Np we Wloszech? ///Koniec cytatu nr2.
Wg mojego serwera, dziś dzień, godzina 10:16, autor Krysia
A więc pyta się dalej.
A jak się czepiać, to trzeba umieć :)
Ale nie przejmuj sie Kondziorku, tylko walcz o swoje zdanie.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Zamiast nazywać kogoś głupcem pożycz od niego pieniądze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2005-11-04 16:51:04
Temat: Re: suszona kielbasa
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:sepmm19jd1hb59gdlidp4q2at7aqvqemku@4ax.com...
> >Tyle ze w PRL-u Krakowska byla w Krakowie produkowana a Slaska poza
slaskiem
> >ze swieczka szukac bylo
> >Wiec raczej wina braku zastrzezen nazewnictwa
>
>
> Slaska we Wroclawiu byla zawsze, moze Wroclaw to Slask, ale dla
> mnie to raczej DOLNY Slask!
>
> Pierz, torunska tez byla
> K.T. - starannie opakowana
Zgoda Wroclaw to slask a ze dolny?
Torunska raczej z Torunia heh
a podwwelska z Krakowa
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2005-11-04 16:55:17
Temat: Re: suszona kielbasa
Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:436B67DC.3050500@gazeta.pl...
> Waldemar Krzok wrote:
>
> >Kondziorek wrote:
> >
> >
> >
> >>>A szynka parmenska to potrawa regionalna? A wina burgundzkie? Ej, kazdy
> >>>produkt trzeba przeciez GDZIES wyprodukowac...
> >>>
> >>>
> >>Tak jak najbaardziej szynka parmenska to regionalna (bynajmmniej na
pocatku
> >>swojego zywota byla)
> >>
> >>
> >
> >szynka parmeńska (według norm unijnych) musi być robiona w Parmie.
> >
> >
> No wlasnie, sprzedaje sie ja pewnie tez tylko tam, taka potrawa
> regionalna ;)
>
> Kot
>
Nikt nie mowi ze jedynie tam jest sprzedaana
Istotne jest gdzie jest wyprodukowana
to mniej wiecej tak samo jak na wina gazowane "marki" np Cin-Cin (fuuuj),
Dorato, Igristoje i inne mowi sie szampan a ta nazwa jest zarezerwowana dla
win gazowanych (czy tez raczej musujacych bo gazowane sa sztucznie nasycane
CO2) pochodzacych z szampanii i jedynie z tamtejszych winnic
Inny przyklad? Nazwa Coniac uzywana dla wiekszosci brandy
Pozdrawiam
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2005-11-04 16:55:46
Temat: Re: suszona kielbasaDnia Fri, 4 Nov 2005 17:48:49 +0100, Waćpanna lub waćpan Kondziorek, w
wiadomości <news:dkg308$231$1@bmj-lx1.bmj.net.pl> zawarł, co następuje:
> A zepsula sie moze i przez zachodnie technologie (wg mnie przez wlasnie
> dopuszczenie przez normy unijne "faszerowania" wedlin wszelkimi swinstwami i
> wrecz nakazy w tym kierunku ale nie bede sie spierac... dosc chyba juz)
Kondziorku, pozwól, że ja Ci wytłumaczę, o co wszysy się z tobą kłócą. Bo Ty
wydajesz się tefgo wybitnie nie rozumieć.
WUważasz, że normy unijne nakazują sprzedawanie wędlin z dodatkami
ulepszającymi. Słowo klucz: nakazują!!!
Jeśli będziesz miał poprarcie w jakiejś podstawie prawnej, może ktoś Ci
uwierzy. Ale tak na zdrowy rozum nikt nie uwierzy, że mięso ktoś może kazać
psuć.
Owszem, robienie dobrych produktów jest nieopłacalne i dlatego czesto małe
firemki, które chcą zachować jakoś, muszę zwięskzać ceny i czasami się to
nie udaje i bankrutują.
Widzisz już o co loto?
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Na koniec pieniędzy pozostaje dużo miesiąca.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2005-11-04 17:00:08
Temat: Re: suszona kielbasaNixe <n...@f...peel> wrote:
> "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> napisał
> No właśnie, dlaczego??? Nigdzie nie ma normalnej, suchej myśliwskiej.
> Podobnie jest z kabanosami.
> Dorwanie takich, na których zęby można połamać, to jak znalezienie igły w
> stogu siana.
> Teraz kabanos często różni się od 'zwyczajnej' jedynie średnicą i kolorem
> :-/
Krakusa bywają całkiem dobre. Tylko nie wszystkie - muszą być takie
'kostropate', a nie równe. Ale nie wiem, czy to specjalna odmiana, czy po
prostu czasem im się lepiej udaje. U nas w Tesco bywają na stoisku z wędlinami
(na wagę oczywiście).
>> No ale ostatnio odkrylem niezla kielbase: polska surowa dojrzewajaca.
> Jakiego producenta?
/aol
Pedro.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |