« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-02-25 18:23:56
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozyty> Wyjątki, przynajmniej w naszej długości i szerokości. A część to
> zwyczajne kłamstwa lub nadinterpretacje.
> Najbardziej mi się podobały nieudolne "efekty specjalne" w niektórych
> miejscach, z wyciąganiem z człowieka robala z tequili :D
Tego filmu, to ja nawet nie ogladalem.
No to pytanie najwazniejsze:
Jak zrobic suszona wolowine, zeby byla bezpieczna dla ludzkiego
organizmu? ;-)
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-02-25 18:36:40
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyOn Wed, 25 Feb 2009 10:23:56 -0800 (PST), o...@t...pl wrote:
> No to pytanie najwazniejsze:
> Jak zrobic suszona wolowine, zeby byla bezpieczna dla ludzkiego
> organizmu? ;-)
:) Nie mam pojęcia. Ale chyba trzeba najpierw złapać zdrową krowę.
m. (Też lubię beef jerky... Ale w Polsce nie kupiłem jeszcze dobrego.)
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-02-25 21:56:55
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyLa Luna pisze:
> Dlaczego od razu skazany na zaglade?
> Jestes skazany na zaglade dlatego ze np. w samych jelitach masz prawie 2
> kilo bakterii?
> Czesto brak pasozytow powoduje wieksze problemy niz ich obecnosc.
>
Pasożyt a symbiont - duża różnica.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-02-25 22:02:21
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyo...@t...pl pisze:
> Jak zrobic suszona wolowine, zeby byla bezpieczna dla ludzkiego
> organizmu? ;-)
Gammasterylizacja może?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-02-25 23:06:03
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozyty> Pasożyt a symbiont - duża różnica.
Zdaje się, że współcześni biolodzy ewolucyjni tak ostro tego nie widzą.
Przy bliższym przyglądnięciu, najczęściej "symbioza" wcale taka
korzystna dla obu stron nie jest.
--
Krzysiek, EBP
Tygrysa obrazić może każdy, ale nie każdy zdąży przeprosić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-02-26 01:59:46
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozyty
> Najbardziej mi się podobały nieudolne "efekty specjalne" w niektórych
> miejscach, z wyciąganiem z człowieka robala z tequili :D
Z mezcal, tequila nie ma robaka. Jako, że mezcal jest gorszym alkoholem od
tequili mówi się, że dodawano go w celu sprawdzenia jego jakości ( może
zawartosci alk.) jeśli robak się nie rozkładał i się zakonserwował to
znaczy, że mezcal był dobry. Jedno i drugie to szajs destylowany bimber z
agawowego zacieru, chociaż marketing zrobił swoje i oba trunki są znane na
świecie. Był wynalazkiem hiszpańskich kolonizatorów z koniczności bo nic
innego nie było, ostatecznie da się to pić ale ma niewielu smakoszy raczej
jest to moda.
Pozdrowienia A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-02-26 10:14:49
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyOn Wed, 25 Feb 2009 19:59:46 -0600, Andrzej wrote:
>> Najbardziej mi się podobały nieudolne "efekty specjalne" w niektórych
>> miejscach, z wyciąganiem z człowieka robala z tequili :D
>
> Z mezcal, tequila nie ma robaka. Jako, że mezcal jest gorszym alkoholem od
> tequili mówi się, że dodawano go w celu sprawdzenia jego jakości ( może
> zawartosci alk.) jeśli robak się nie rozkładał i się zakonserwował to
> znaczy, że mezcal był dobry. Jedno i drugie to szajs destylowany bimber z
> agawowego zacieru, chociaż marketing zrobił swoje i oba trunki są znane na
> świecie. Był wynalazkiem hiszpańskich kolonizatorów z koniczności bo nic
> innego nie było, ostatecznie da się to pić ale ma niewielu smakoszy raczej
> jest to moda.
Dzięki za wyjaśnienie:) Preferuję inne trunki (acz również
południowoamerykańskie - jestem miłośnikiem chilijskich win ze szczepu
carmenere), więc nie byłem świadomy faktów i operowałem stereotypami :)
Obiecuję doczytać.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-02-26 11:55:37
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyUżytkownik "Andrzej" napisał:
> Jedno i drugie to szajs destylowany bimber z agawowego
> zacieru, chociaż marketing zrobił swoje i oba trunki są znane
Już coś podobnego słyszałam od miłośnika whisky, takiego bimbru
doprawianego dymem i wiórami.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-02-26 13:40:43
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozytyo...@t...pl wrote:
>
> Jak zrobic suszona wolowine, zeby byla bezpieczna dla ludzkiego
> organizmu? ;-)
niemożliwe. Mięso samo w sobie jest mniej więcej tak szkodliwe, jak
papierosy.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-02-26 17:00:33
Temat: Re: suszona wolowina, a pasozyty> niemożliwe. Mięso samo w sobie jest mniej więcej tak szkodliwe, jak
> papierosy.
Tomakin? =D Jesli to ty, to juz znam twoja opinie na ten temat ;)
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |