Data: 2001-01-02 16:55:11
Temat: Re: sylwester 2001
Od: "JC" <J...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agata Kopeć" <a...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:92sr0n$k43$1@i26.cnt.pl...
Witam,
> Czy musi tak być jak napisał Robert?
Nie.
To sprawa wyboru.
Kilkanaście lat temu, pomimo kartek, bawiono się przy herbacie.
Tylko ocet był w sklepach ale oczy były wolne.
Dziś mamy pełne sklepy aleśmy oślepli, "siano" nam na oczy padło.
> A może Sylwestra 2001 spędzimy inaczej?
> Kiedyś czytałam że odbył się jakiś zjazd grupowiczów.
Szkoda, że nie dane nam było poznać tam Ciebie.
Może wówczas wiele spraw mielibyśmy za nami.
> Dlaczego nastepnego takiego zjazdu
> nie można by zorganizować właśnie w Sylwestra.Poznalibyśmy nowych ludzi,z
krórymi
> piszemy na grupie a których nigdy nie widzieliśmy,pobawilibyśmy
się,potańczylibyśmy...a
> przede wszystkim nikt w tym dniu nie byłby sam.
> Co Wy na to na taką propozycję?
Wiesz Agata, mam dwie ręce i dwie nogi
i tymi wszystkimi kończynami podpisuję
się pod tą propozycją.
A na stoliku wystarczy kawa i tylko kawa.
pozdr. - Józek
|