Data: 2005-12-15 21:40:29
Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak daw kować?
Od: jimmij <j...@j...jj>
Pokaż wszystkie nagłówki
"MMW" <m...@l...plniespamuj> writes:
> Ja jestem załamany poziomem tych okulistek. Jedna i druga były płatne,
> tylko jedna przez firmę, druga prywatnie. I obie okazały się kompletnie
> nieskuteczne. Nie poznać się na tak pospolitym schorzeniu, to jakby
> internista nie rozpoznał kataru.
Wydaje mi się, że problem jest w poziomie wiedzy (kształcenia?)
okulistów. Problemy ludzi wynikające z długotrwałym przesiadywaniem
przed komputerem zaczęły się dopiero kilka - kilkanaście lat temu więc
wiedza ta jest ciągle dosyć młoda...
> ODRADZAM WSZYSTKIM OSOBOM Z PODOBNYMI OBJAWAMI VISINE I INNE KROPLE
> OBKURCZAJĄCE NACZYNIA!!! Nie powodują one nawilżenia gałki ocznej [jak juz
> kiedyś któryś z mądrych forumowiczów mi napisał, ale ja go nie posłuchałem
> i zmarnowałem 16 PLN]. A tu właśnie o nawilżenie chodzi, bo to jego brak
> powoduje te koszmarne przekrwienia i wylewy. Widzę, że po jednym dniu
> stosowania HYLO-COMOD + ograniczeniu kompa + wyłączeniu tego koszmarnego
> kaloryfera-pieca czuję się znacznie lepiej.
W sumie ciekawe co mówisz z tym kaloryferem. Chętnie bym to zastosował,
tylko, że ja lubię siedzieć w cieple :)
A jak z tym nawilżeniem? Stosujesz jakieś specjalne urządzenia?
pozd,
jj
--
I come from the Land Of Imagination
|