Data: 2012-04-17 10:23:43
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-04-17 11:17, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Chwilozof" <...@u...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jmj6k4$l90$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>> Zobacz sam ze dzis wszystko koncentruje sie na technologi i
>>>> doswiadczeniu ale to sa tylko
>>>> potezne warstwy informacji kuszace obserwatora do utonieciu w ich
>>>> zrozumieniu.
>>>
>>> Na tym polega różnica płci. To jest tym, co pozwala nam przetrwać. Gdy
>>> jedna płeć- męska, osiągnęła swój sukces poprzez doskonalenie się w
>>> analizowaniu wszystkiego, rozbieraniu na drobiazgi (czyli to, o czym
>>> piszesz)- druga nasza część- ta IMO lepsza:-) - syntetyzuje. I dzięki
>>> temu- potrafi uchwycić to, co istotne w naszym życiu. Nie wiem, czy się
>>> ze mną zgodzisz- jednak IMO mężczyźni analizują, rozkładają, a potem
>>> starają sięobjąć intelektem każdą część- i zadowoleni z siebie-
>>> uważają, że posiedli wiedzę. Kobiety często wręcz przeciwnie- one
>>> często po prostu wiedzą. Dlatego ich nie interesuje cały ten sztuczny
>>> komputerowy świat. One wiedzą, że tak naprawdę- nie ma on dla ludzkości
>>> najmniejszego znaczenia. Z całą pewnością o wiele mniejsze, niż bycie
>>> kochanym.
>>
>> no i dupa zbita.
>
> ja bym, za von braunem, dodał, że dupa mężczyzny tym
> się różni od dupy kobiety, że ma większy rozrzut w stosunku
> do normy.
> Bóg eksperymentuje z dupą mężczyzny. Ze skutkami rozrzuconymi.
Może gdyby tak mężczyźni nie analizowali, łatwiej im byłoby przejść nad tym
do porządku.
Bo kobiety to po prostu wiedzą. Bo jak widać wedle załączonej wyżej teorii
wystarczy ją kochać. Niezależnie od skutków eksperymentu.
qr.a
|