Data: 2012-04-19 13:12:36
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:4f90091f$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2012-04-18 20:39, Chiron pisze:
>>>
>>>> Skoro tak piszesz- ja nie znam tego człowieka. Z niczym mi to też nie
>>>> koliduje- nie to miałem na myśli. Z tego, co pisałeś- dziadek go w
>>>> ewidentny sposób deprawował. Niszczył w nim w jego sferze emocjonalnej
>>>
>>> Deprawował propozycją prezerwatywy ?
>>> My w wieku 12 lat kupowaliśmy prezerwatywy, żeby w nie lać wodę.
>>> Cała umywalka potrafiła się zmieścić :)
>>
>> Bleeee...
>> Odebrałeś mi taki ładny, acz (biorąc pod uwagę wyrośnięcie obecnych
>> 12-latek) może już zdewaluowany argument.
>> Ale może Chiron kupował gumki tylko w 'etykietowym' celu, nie możemy
>> przecież gwarantować za Chirona.
>
> Przykro mi, że nie dostrzegasz różnicy pomiędzy kupowaniem przez 12 latka
> prezerwatyw do zabawy a dawaniem mu kasy przez dziadka z tekstem: "kondom
> albo dewocjonalia"
A... to dziadek od razu dołożył opowieść o tym, jak te gumy stosować... Nie
wiedziałam...
Ciekawa w takim razie jestem, czy wyjaśniał również, do czego się używa
dewocjonalia. Zwłaszcza że słówko niezbyt popularne u 12-latków.
qr.a
|