« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2012-04-17 12:59:29
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jmjnjk$f33$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-04-17 13:35, malkontent pisze:
>>
..
>> ciekawe czy syn-tezujące osobniczki
>> maja ( analogicznie) problemy z miłością
>> do mężczyzn ??? :))))
>
> Tego nie wiem. Kobiety syn-tetyczne na pewno tego problemu nie czują, choć
> go mają. ;)
to z nadmairu sytetycznego malunku
(pudru i tuszu ) te problemy ? :))))
>
> Poza tym - nie analogizuj za dużo. :)))
chyba masz racje :))))
http://www.youtube.com/watch?v=aGF8AS-z5mI&feature=r
elmfu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2012-04-17 13:03:44
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Dnia dzisiejszego niebożę malkontent wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jmjk3b$6on$3@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-04-17 12:23, Qrczak pisze:
> ....
>>> Może gdyby tak mężczyźni nie analizowali, łatwiej im byłoby przejść nad
>>> tym do porządku.
>>> Bo kobiety to po prostu wiedzą. Bo jak widać wedle załączonej wyżej
>>> teorii wystarczy ją kochać. Niezależnie od skutków eksperymentu.
>>
>> A ci, którzy wspólnie za dużo anal-izują, mają problemy z miłością do
>> kobiet.
>
> ale synteza :)))))
>
> ciekawe czy syn-tezujące osobniczki
> maja ( analogicznie) problemy z miłością
> do mężczyzn ??? :))))
Ja to kocham za wielkość, nie za długość. phi.
qr.a
z miłością jak z dupą, największą się widzi dopiero w odbiciu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2012-04-17 13:10:55
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Użytkownik "Chiron"
>>
>>>Ja uważam, że jesteśmy częścią Boga.
>>>
>> Jakaś odmiana panteizmu?
>>
>
>Jeśli koncepcja tego, że dusza po śmierci albo jest zbawiona i wraca do
>Boga albo idzie na zatracenie oraz Mistyczne Ciało Chrystusa uważasz za
>panteizm, to tak
Nie, tego co napisałeś to ja w ogóle nie rozumiem. Nawet nie rozumiem co to
jest dusza w sensie tutaj użytym. Natomiast rozumiem co to jest ten
panteizm:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Panteizm
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2012-04-17 13:15:52
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Użytkownik "Qrczak"
>> Na tym polega różnica płci. To jest tym, co pozwala nam przetrwać. Gdy
>> jedna płeć- męska, osiągnęła swój sukces poprzez doskonalenie się w
>> analizowaniu wszystkiego, rozbieraniu na drobiazgi (czyli to, o czym
>> piszesz)- druga nasza część- ta IMO lepsza:-) - syntetyzuje. I dzięki
>> temu- potrafi uchwycić to, co istotne w naszym życiu. Nie wiem, czy się
>> ze mną zgodzisz- jednak IMO mężczyźni analizują, rozkładają, a potem
>> starają sięobjąć intelektem każdą część- i zadowoleni z siebie-
>> uważają, że posiedli wiedzę. Kobiety często wręcz przeciwnie- one
>> często po prostu wiedzą. Dlatego ich nie interesuje cały ten sztuczny
>> komputerowy świat. One wiedzą, że tak naprawdę- nie ma on dla ludzkości
>> najmniejszego znaczenia. Z całą pewnością o wiele mniejsze, niż bycie
>> kochanym.
>
>no i dupa zbita.
>
Tragizujesz. Dlatego że na świecie jest o wiele mniej do zanalizowania niż
do posprzątania i kochania, kobiet jest na świecie więcej ;>
olo (mspancujący podczas rotflowania)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2012-04-17 13:21:59
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Użytkownik "malkontent"
>>
>> Tego nie wiem. Kobiety syn-tetyczne na pewno tego problemu nie czują,
>> choć go mają. ;)
>
>to z nadmairu sytetycznego malunku
>(pudru i tuszu ) te problemy ? :))))
>
Ja podejrzewam że Ewa myślała o takich kobietach raczej.
http://tiny.pl/hp13r
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2012-04-17 14:02:00
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4f8d6a31$0$1300$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę malkontent wylazło do ludzi i marudzi:
...
>> ciekawe czy syn-tezujące osobniczki
>> maja ( analogicznie) problemy z miłością
>> do mężczyzn ??? :))))
>
> Ja to kocham za wielkość, nie za długość. phi.
no to masz szczęście, że wielki Ci sie trafił
- ale dla wszystkich nie starczy - i co poniektóre
muszą zadowolić się ....
Choć słyszałem -że kocha się .....
http://www.youtube.com/watch?v=6uC8_ld4Xtg
:))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2012-04-17 14:03:01
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Użytkownik "Chwilozof" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jmhlrd$a9n$...@i...gazeta.pl...
>
>Rzeczywistosc nie jest prawda tylko jej opisem a wiec na 100% jest
>zaklamana.
>To co JEST nie moze byc precyzyjnie OPISANE (czyt. urzeczywistnione)
>za pomoca systemu w jakim istniejemy. Nasze zycie jest tylko jednym wielkim
>wariantem
>wielu opisow prawdy. Sam nie wiem po jaka cholere ale to to jakis niezly
>test
>kosmicznego softu po cos tam. W kazdym razie soft(kod) nie jest w stanie
>opisac hardware(sprzet).
>Zyjemy w teori prawdy a nie prawda.
>Gdy znajdziemy kod ktory odwraca procesy opisu wtedy staniemy sie bogami
>tej rzeczywistosci.
>
>cwf
>
'Rzeczywistość' symbolizuje wszystko.
Nie trzeba stosować pogrubień, by kierować do jej istoty.
Nie uchwycisz jej, bo jej jednoznacznie nie ma.
'Istota' właśnie ma rodowód w naukowo-religijnej metodologii prawdy
wyabstrahowanej, a dla mniej zorientowanych objawionej.
To nasze życie tworzy prawdy i wymyśla kolejne jej warianty.
Prawda i Bóg w rzeczywistości ma taką wartość jaką my jej nadamy.
--
pozdr.spit
WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2012-04-17 14:04:21
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jmjqsk$4vo$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "malkontent"
>>>
>>> Tego nie wiem. Kobiety syn-tetyczne na pewno tego problemu nie czują,
>>> choć go mają. ;)
>>
>>to z nadmairu sytetycznego malunku
>>(pudru i tuszu ) te problemy ? :))))
>>
> Ja podejrzewam że Ewa myślała o takich kobietach raczej.
> http://tiny.pl/hp13r
no tak - nawet o tym nie pomysłałem -
- nie da sie ukryć - jestem zacofany -
:))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2012-04-17 14:28:17
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Dnia 2012-04-17 15:15, niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak"
>>> Na tym polega różnica płci. To jest tym, co pozwala nam przetrwać. Gdy
>>> jedna płeć- męska, osiągnęła swój sukces poprzez doskonalenie się w
>>> analizowaniu wszystkiego, rozbieraniu na drobiazgi (czyli to, o czym
>>> piszesz)- druga nasza część- ta IMO lepsza:-) - syntetyzuje. I dzięki
>>> temu- potrafi uchwycić to, co istotne w naszym życiu. Nie wiem, czy się
>>> ze mną zgodzisz- jednak IMO mężczyźni analizują, rozkładają, a potem
>>> starają sięobjąć intelektem każdą część- i zadowoleni z siebie-
>>> uważają, że posiedli wiedzę. Kobiety często wręcz przeciwnie- one
>>> często po prostu wiedzą. Dlatego ich nie interesuje cały ten sztuczny
>>> komputerowy świat. One wiedzą, że tak naprawdę- nie ma on dla ludzkości
>>> najmniejszego znaczenia. Z całą pewnością o wiele mniejsze, niż bycie
>>> kochanym.
>>
>> no i dupa zbita.
>>
> Tragizujesz. Dlatego że na świecie jest o wiele mniej do zanalizowania
> niż do posprzątania i kochania, kobiet jest na świecie więcej ;>
Matka Natura wie, co czyni. Choć zapewne intuicyjnie.
qr.a
--
acz dupa zbita z innego powodu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2012-04-17 14:33:29
Temat: Re: "szara" rzeczywistość :)Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fa70f00c-511b-4567-810b-3750ef27f87d@x1
7g2000vba.googlegroups.com...
>Ależ szukasz go tam, gdzie ono już dawno jest ustalone, czym tworzysz
>SOBIE i tylko sobie problemy tylko z powodu własnej niewiedzy.
>http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WE/kep/kosciol
_ewolucja_27112006.html
>Warto też zastanowić się KONSTRUKTYWNIE nad ostatnimi odkryciami,
>przesuwajacymi wiek antropogenezy o milion lat wstecz w stosunku do
>tego, co uważano dotychczas...
Cytat:
---
Dlatego w "Katechezie" z 16 kwietnia 1986 roku Jan Paweł II, odwołując się
do wspomnianej encykliki Piusa XII, stwierdził,
że z punktu widzenia nauki wiary nie widać trudności, gdy chodzi o
uzgodnienie z ewolucjonizmem problemu pochodzenia człowieka co do ciała
[...].
Ta sama nauka wiary niezmiennie utrzymuje, że duchowa dusza ludzka została
stworzona bezpośrednio przez Boga. [...].
Ciało ludzkie, pozostające w ustalonym przez Stwórcę porządku sił witalnych,
mogło się stopniowo ukształtować z istniejącej uprzednio materii ożywionej.
Natomiast materia nie jest sama z siebie zdolna wyłonić duchowej duszy,
która stanowi ostatecznie o <<uczłowieczeniu >>"
---
http://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82a_%C5%BCyciowa
Czy każda materia ożywiona ma zalążek duszy?
Kiedy Bóg wszczepia duszę do materii ożywionej?
Czy zarodek ma duszę?
...a plemnik?
Czemu klonowanie ludzi i sztuczne zapłodnienie jest nazywane niemoralnym
przez kościół?
--
pozdr.spit
WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |