Data: 2003-07-17 21:06:05
Temat: Re: szare mydelko
Od: g...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> stosowałam, z zapisu dermatologa i powiem wyleczyłam tradzik, zasuszyłam go
> i jednocześnie nie podrazniłam skóry jak to w przypadku stosowania innych
> kosmetyków. "kuracja" jednak daje efekty dopiero po dłuższym stosowaniu.Aha
> trzeba myć skórę tak długo az po umyciu bedzie "piszczała" pod palcami- to
> znaczy ze jest czysta.( myjesz, zmywasz woda i sprawdzasz- az do
> piszczenia)"kosmetyk" tani wiec spróbowac bez zbednych wydatków mozna,
> jednak podkreslam- systematyczne stosowanie daje świetny efekt:)
> pozdr
Rozumiem, ze piszesz o mydle siarkowym. Nie wiedzialam, ze jeszcze jest,
tez kiedys w zamierzchlych czasach uzywalam. Ale mnie wystarcza mydlo bez
dodatkow.
Co do sposobu mycia, z tym piszczeniem, to swietnie utrafilas:) Ja zwykle
namydlam nawet 3 razy, no i, jak to do tluszczu;), uzywam cieplej wody
(splukuje zimna). To czasem jest niewygodne w warunkach turystycznych:
prysznic moglam brac zimny, ale na twarz _musialam_ wode podgrzac. Teraz
jest latwiej, wszedzie ciepla woda to już standard, chyba ze jest sie pod
namiotem.
Oprocz mycia stosuje pare razy w tygodniu piling, a kiedy pilingow jeszcze
nie było, przez cale lata mylam codziennie(!), potem co drugi dzien, twarz
wlosiana okragla namydlona (szarym mydlem oczywiście:)) ) szczoteczka, dosc
miekka. I nic się skorze nie stalo (mimo ze mam z natury bardzo cienka),
wrecz przeciwnie, taki masaż ozywia skore, poprawia ukrwienie itd. Odwrotnie
niż tylko wklepywanie i smarowanie, które skore wedlug mnie rozleniwia.
Teraz (lepiej pozno niz wcale) chce podjac jakies dzialania usypiajace
gruczoly lojowe, moze po myciu jakis krem, zeby je oszukac, moze jakies
maseczki. Na razie za jakas tam rada kupilam Effidrate i smaruje tym strefe
T, ale nie wiem, czy to bedzie skuteczne.
Pozdrawiam :)
gutta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|