Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia szarpanie się z sałatą jaki ma sens?

Grupy

Szukaj w grupach

 

szarpanie się z sałatą jaki ma sens?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 215


« poprzedni wątek następny wątek »

151. Data: 2006-06-23 08:45:48

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:e7g7gc$nnu$5@atlantis.news.tpi.pl...
> ** Misiek wrote:
>
> >>>>> ale nie mow ze jest zlym kucharzem...
>
> >>>> Dlaczego?
>
> >>> Bo nim nie jest!
>
> >> W/g absolutu czy względem czego? Moim zdaniem jest złym kucharzem,
> >> dlaczego mam tak nie napisać?
>
> > Jesli napisal bys ze WG CIEBIE jest zlym kucharzem....
>
> Cały czas tak piszę.


Najpierw sie poczytaj potem odpowiadaj...

> > ale napisales ze JEST LYM... (brakowalo "wg mnie"...
>
> To sobie dopowiedz. No chyba oczywiste jest, że nie wypowiadam się w
> imieniu cudzym. BTW U Ciebie też brakuje "wg mnie" jeżeli już mamy w
> takie kretynizmy wchodzić.


No coz kazdy sadzi wg siebie...

> >>> Jest dla Ciebiue bo nie gotuje tego co Ty bys chcial... ale za to
> >>> gotuje smacznie... i ludziom (innym) to smakuje Tyle Jesli nadal
> >>> nmie rozumiesz... coz ja Ci podstaw tlumaczyc nie bede...
>
> >> Prosiłbym znowu o podkręcenie jasności.
>
> > NIe chce mi sie po prostu tlumaczyc czegfos co jest calkowicie jasno
> > sformuowane...
>
> Chyba to po pijaku pisałeś, bo to co napisałeś nie jest zrozumiałe
> totalnie.
>
> > Jesli masz klopoty ze zrozumieniem to uz Twoj mnie moj problem...
>
> Ta pogrążaj się dalej. :)


Jak narazie Ty sie pograzyles i raczej sie juz nie wygrzebiesz...

> >>>> Nie zapominam.
>
> >>> Chyba jednak... albo sam nie pamietasz tych czasow...
>
> >> Nie muszę ich pamiętać. BTW - wątek kombatancki Ci się uruchamia.
>
> > No tak.. Fakt nie musisz.. tyklko widzisz tak sie sklada ze to nasza
> > bylo niebylo historia... i to taka ktora trzeba znac...
>
> O tak, kombatanci.


Tez... ale widze ze mieszasz pojecia wiec... nie mamy raczej juz o czym
dyskutowac...

> BTW Ty jesteś jakiś dziwny - wymagasz od kogoś, kto w tych czasach (nie
> określiłeś swoją drogą jakiś) nie był do końca świadomy aby w pełni
> świadomie pamiętał "te czasy", po czym jak ktoś Ci napisze "człowieku,
> mnie wtedy nie było na świecie to jak mam pamiętać?" to zarzucisz mu
> niewiedzę... Całkiem posrane.


Skoro nie bylo Cie wtedy na swiecie to po kiego... sie wypowiadasz o czyms o
czym nie masz zielonego pojecia?
A jesli juz chcesz miec pojecie... najpierw poczytaj, popytaj,. posluchaj
opowiadan rodzicow... ZROZUM a pozniej sie wypowiadaj...
NIewiedza nie jest tu zadnym srodkiem "zbawczym"
Tak samo jak-porownujac- nieznajomosc prawa nie upowaznia cie do
niestosowania sie do niego...



> >>>>> iedy on gotowal nie bylo w sklepach wiele... Babany, pomarancze
> >>>>> to na swieta sie tylko widu\ywalo... itd itp...
>
> >>>> Wątek kombatancki chcesz rozwijać czy jak?
>
> >>> Jesli bedzie trzeba to i owszem...
>
> >> Proszę oszczędź nam tego. Obecnie w sklepie jest całkiem nieźle,
> >> więc nie widzę powodów aby wracać do PRL mentalnie. No ale przecież
> >> nie o to chodzi, chodzi (jak już napisałem) o target tego co robi
> >> Kuroń (a może już i nie robi, nie wiem nie mam TV) w TV - zastanów
> >> się dla kogo to jest program. Na "Klan" też zerkasz? Weekendy
> >> spędasz w centrum handlowym?
>
> > Akurat na Klan nie zerkam... ale jesli trzeba to w centrum handlowym
> > spedzam i KILKA godzin...
>
> Jest to dla Ciebie cotygodniową rozrywką?
>
> >> Od razu wyjaśniam, że włączyłem sobie retorykę i nie staram Ci się
> >> niczego imputować - jedynie szufladkuję program i Kuronia pomiędzy
> >> serial "Klan" i ludzi spędzających weekendy w centrach handlowych
> >> (rodzaj prostej moim zdaniem rozrywki).
>
> > Ooo bardzo mi sie spodobalo wtracenie "moim zdaniem"
> > Nareszcie kolega zrozumial o co tu chodzi...
> > to TWOJE zdanie wiec na sile nie wciskaj jego innym jesli sie z Toba
> > smia nie zgadzac :-)~
>
> Przecież to Ty wciskasz wszystkim Twoje zdanie.


Nic nikomu nie wciskam a jedynie uswiadamiam jakie bledy robia i mozna to
albo przyjac albo olac...
Nie jestem istota nieomyl\na ale akurat w tym punkcie sie nie myle...
Tyle

> >>>>>> Mi to nie odpowiada. Jak już robię jakąś potrawę to staram się
> >>>>>> ją zrobić zgodnie z pierwowzorem i ew. jak mi wyjdzie/nauczę
> >>>>>> się to potem dodawać jakieś modyfikacje ale zgodnie z
> >>>>>> charakterem danej kuchni.
>
> >>>>> Zgodnie z pierowwzorem? a wiesz jaki jest pierwowzow stekow?
>
> >>>> Zgodnie z oryginałem.
>
> >>> A kto wymysla oryginaly jesli nie czlowiek?
>
> >>> Jaki jest oryginalny przepis na steki?
>
> >> Taki zgodny z tradycją. :) BTW jakie steki bo to szeroko dosyć...
>
> >> (... ciach o jaskiniowcach)
>
> > A to czemu ciach??? cos sie nie spodobalo??? POdalem pierwowzor itd...
>
> (ciach)
>
> >>> malo tego... raz sie mowi ze to jest zdrowe innym razem ze to
> >>> zaraza wrecz... Przykladem tu moze byc dieta Kwasniewskiego...
> >>> Tez dieta. Prawda? I tez uwazana za bardzo zdrowa...
>
> >> Nijak nie ma się do faktu, że Kuroń jest osobą chorą, na tle
> >> gastronomicznym/kuchennym niejako, może był po tej diecie - i nie
> >> ma to znaczenia.
>
> > Moze i jest chory..
>
> Nie może, tylko napewno - zobacz jak on wygląda.


Wyglad swiadczy o chorobie?
Ciekawa interpretacja...

> > do karty zdrowia mu nie zagladam... co nie zmienia faktu ze gotuje,
> > jest kucharzem, ludzie go lubia i juz...
>
> Robiłeś jakieś badania czy jak?


Tego akurat nie musze... To widac po prostu...
Ludzie ogladaja jego programy i gotuja to co On tam pokazuje a to mowi samo
za siebie...

> >> Ta bycie tłustym to bardzo zdrowe, zależy przecież jak się na to
> >> patrzy. :)
>
> > Ty nie mow "tlustym" bo.. obrazasz ludzi heh...Powiedz jesli juz
> > koniecznie chcesz takich sformuowan uzywac "otyly" a nawet
> > "nadmiernie otyly" czy jesli juz koniecznie musisz to "chorobliwie
> > otyly" a taki np. Pavarotti? Tez slusznej postury czleczek...
>
> Ale nie jest tłusty.


No to chyba go nie widziales... Jest "wiekszy" od Kuronia...

> >> (... ciach bełkot)
>
> > Belkot?? heh brakuje argumentacji?
>
> Nie, poważnie - to był bełkot z Twojej strony.


Jednak brak argumentow przemawia za tym...

> >>> No wlasnie... nie wiesz co dobre i ZDROWE
> >>> Najzdrowsze jest wlasnie takie mleczko... Mniam. Pycha...
>
> >> Whatever.
>
> > I tez sie nie odniosles do tego...
> > zaczyna Ci brakowac argumentow?
>
> Mi? Nigdy. :)


Nigdy nie mow nigdy ;-)~


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


152. Data: 2006-06-23 08:46:40

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:e7g6v3$nnu$4@atlantis.news.tpi.pl...
> ** Misiek wrote:
>
> >>> Stad wlasnie takie a nie inne przepisy (dla kazdego... i biednego
> >>> i bogatego)
>
> >> Jesteś pewien?
>
> >> http://www.kuron.com.pl/o%20mnie.htm
>
> >> >>Sukcesy w "amatorskim gotowaniu" zaprowadziły mnie do USA, gdzie
> >> podjąłem naukę w elitarnej szkole The Culinary Institute of
> >> America<<
>
> >> Same kurna elity w tych klanach u nas... :>
>
> > Co ma piernik do wiatraka?
>
> Że w USA raczej problemów z dostępem do bananów nie było, że Kuroń
> pieprzy o jakiejś elicie na swojej stronie.
>

A nie wiesz z jakich kregow sie Kuron wywodzil?
wiec jakos chyba slabo przeczytales to co On tam napisal....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


153. Data: 2006-06-23 08:50:05

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JackOss" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e7g5io$ivo$1@atena.e-wro.net...
> Zdryfowalim, jak zwykle...
> Ale skorom zaczął to może i podsumuję.
> Moim skromnym i prywatnym zdaniem, Kuroń nie ma charme'u, a Makłowicz
> ma. Kuroniowego przepisu żadnego nie wypróbowałem, a Makłowiczowych
> kilka (np. zupę prowansalskich winiarzy - genialna) i o kilku potrawach
> się dowiedziałem (spetzle - kupuję na flomarktach, lenistwo, fakt), i
> czegoś się dowiedziałem o regionalnych kuchniach. OCzywiście ten charme
> to sprawa indywidualna, i pewnie ktoś widzi go w Kuroniu. I fajnie. Mnie
> nie przeszkadza oblizywanie palców i mieszanie palcem w zupie, sam tak
> robię, ale nieudolność i brak tego czegoś, tego blitzu, tego... uroku -
> dyskwalifikuje telekucharza.
> Trochę tego czegoś ma Dykiel, sporo ma ten młody gastarbeiter z Francji,
> zapomniałem jego imienia, Okrasa ma malutko, ale jest chyba
profesjonalny...
> Proszę uważać to za moją opinię i mi jej nie zabierać, bo dam chochlą po
> łapkach!
> Ale - choć wątek wyszeł długi - wiem, że sałatę można jak się chce. O to
> szło.
>

I takie podsumowanie mnie osobiscie sie bardzo podoba...
o jest Twoje zdanie i szanuje je...
Kazdy ma prawo do wlasnego zdania a wystarczy je wyrazic ubierajac
odpowiednio w slowa
Pozdrawiam
Misiek

p.s. a jak wlasciwie z ta salata??
ciac, szatkowac, rwac czy moze... hehehe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


154. Data: 2006-06-23 08:51:22

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
news:4g1o04F1kaq26U2@uni-berlin.de...
> Misiek schrieb:
>
> >> Więc w/g Ciebie co dokładnie warunkuje jaką istotą (i w porównaniu do
> >> czego?) jest człowiek? Bo ja jestem zdania, że człowiek jest w stanie
> >> zeżreć wszystko. No i że jest ssakiem poniekąd.
> >>
> >
> > Sakiem... zgadza sie ... ale MIESOZERNYM...
> > narzedzia nic tu maja do rzeczy
> > Jesli tego nadal nie rozumiesz.. wroc sie do podstawowki... tam tego
ucza...
>
> oj, nie wysyłaj ludzi do podstawówki. Tam zresztą uczą, że człowiek jest
> ssakiem wszystkożernym, to tak na marginesie.
>

Zgoda.... jednak raczej pochodzi od miesozernych przodkow...reszte zalatwila
ewolucja...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


155. Data: 2006-06-23 08:55:49

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Misiek wrote:

>> oj, nie wysyłaj ludzi do podstawówki. Tam zresztą uczą, że człowiek
>> jest ssakiem wszystkożernym, to tak na marginesie.

> Zgoda.... jednak raczej pochodzi od miesozernych przodkow...reszte
> zalatwila ewolucja...

To jest mięsożerny czy nie? Może sam się do tej podstawówki przejdź...

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


156. Data: 2006-06-23 09:00:02

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Misiek schrieb:

>>> Sakiem... zgadza sie ... ale MIESOZERNYM...
>>> narzedzia nic tu maja do rzeczy
>>> Jesli tego nadal nie rozumiesz.. wroc sie do podstawowki... tam tego
> ucza...
>> oj, nie wysyłaj ludzi do podstawówki. Tam zresztą uczą, że człowiek jest
>> ssakiem wszystkożernym, to tak na marginesie.
>>
>
> Zgoda.... jednak raczej pochodzi od miesozernych przodkow...reszte zalatwila
> ewolucja...
>

ewolucja załatwia wszystko. A ostatnimi czasy nawet krowy i owce stają
się wszystkożerne, bo im się mączkę zwierzęcą do karmy dosypuje, z
wiadomym skutkiem. Ale tak po paru eonach mogłyby w ten sposób powstać
mięsożerne krowy. Ewolucja to też załatwi.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


157. Data: 2006-06-23 09:37:32

Temat: Re: szarpanie się z sałatš jaki ma sens?
Od: JackOss <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Misiek napisał(a):
> p.s. a jak wlasciwie z ta salata??
> ciac, szatkowac, rwac czy moze... hehehe
>

Myślę, że najwłaściwsze byłoby polewanie główki od góry przygotowaną
zaprawą i wbijanie się kłami i siekaczami w ową główkę, trzymając ją na
wysokości brody. OCzywiście - cerata na kolanach i folia na podłodze.
Łatwiej w naturze - byle ocet trawnikowi nie zaszkodził...

--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


158. Data: 2006-06-23 10:02:01

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:e7gabs$nnu$9@atlantis.news.tpi.pl...
> ** Misiek wrote:
>
> >> oj, nie wysyłaj ludzi do podstawówki. Tam zresztą uczą, że człowiek
> >> jest ssakiem wszystkożernym, to tak na marginesie.
>
> > Zgoda.... jednak raczej pochodzi od miesozernych przodkow...reszte
> > zalatwila ewolucja...
>
> To jest mięsożerny czy nie? Może sam się do tej podstawówki przejdź...
>

Czytanie ze zrozumieniem sprawia kłopoty? cvzy upały doskwierają?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


159. Data: 2006-06-23 10:06:35

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: "traczykowa" <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e7geb3$dv0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> To jest mięsożerny czy nie? Może sam się do tej podstawówki przejdź...
>>
>
> Czytanie ze zrozumieniem sprawia kłopoty? cvzy upały doskwierają?
>
No i wreszcie dotarliśmy w tej pasjonującej dyskusji do jądra spraw, czyli
do wzajemnego uświadamiania się o czytaniu ze zrozumieniem.
Teraz już pójdzie jak z płatka...
Oświadczam, że obaj jesteście dyslektykami z zaburzeniami kierunkowości

traczykowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


160. Data: 2006-06-23 10:08:54

Temat: Re: Kuron [By3o: Re: szarpanie sie z sa3at? jaki ma sens?]
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Misiek wrote:

>>>> oj, nie wysyłaj ludzi do podstawówki. Tam zresztą uczą, że
>>>> człowiek jest ssakiem wszystkożernym, to tak na marginesie.

>>> Zgoda.... jednak raczej pochodzi od miesozernych przodkow...reszte
>>> zalatwila ewolucja...

>> To jest mięsożerny czy nie? Może sam się do tej podstawówki
>> przejdź...

> Czytanie ze zrozumieniem sprawia kłopoty? cvzy upały doskwierają?

A Tobie się wydaje, że jak 5 razy powtórzysz tą samą bzdurę to stanie
się ona prawdą. Przecież upierałeś się, że człowiek jest stworzeniem
mięsożernym (carnivore), a tu się nagle okazuje, że wszystkożernym
(omnivore).

Może jeszcze zaraz będziesz mnie przekonywał, że jestem drapieżnikiem,
mam kły i pazury, bądź preferuję padlinę?

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[przepis]sałatka z pistacjami
Wysyp kalarep...
Pasteryzacja zakupionej kiełbasy
Przechowanie sera
fenomen Majonezu Kieleckiego

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »