Data: 2015-04-28 12:20:56
Temat: Re: szczepienia- czy ktoś to lepiej ujął?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-04-27 o 23:10, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:mhlfd4$icd$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2015-04-27 o 14:43, Chiron pisze:
>>
>>> No ale ja nie pisałem o dwóch językach na tabliczkach ulic- póki co, to
>>> są w opolskiem.
>>
>> Możesz wrzucić jakąś fotkę potwierdzającą?
> Że w opolskiem są tabliczki miejscowości polsko- niemieckie?
Masz schizofrenię? Na szczęście tutaj nic nie ginie, łatwo wątek
prześledzić.
Pytałam o fotkę potwierdzającą, że w opolskim są tabliczki z nazwami
_ulic_ po niemiecku.
Dlaczego są dwujęzyczne tabliczki z nazwami niektórych _miejscowości_ w
Polsce (przy czym nie dotyczy to tylko języka niemieckiego i nie tylko
woj. opolskiego) - to chyba wiesz. Ma się to nijak do Wrocławia,
ponieważ nie ma tutaj zorganizowanej mniejszości niemieckiej ani żadnej
innej, która by sobie coś podobnego wywalczyła, pomimo największego -
jak twierdzisz - konsulatu.
> Tak, odpowiadając "w bok". Erystyka- ale przecież to ograny numer jest
A, to nie wiedziałam, że Ty z armatami tutaj wyjechałeś.
> Przecież to napisałem. Tyle, że po wojnie powrócono do starszego herbu-
> właściwie jego projektu- który_był_polski. Dlaczego w 1990 roku wrócono
> do herbu z niemieckim orłem? Przecież to powrót do niemieckich tradycji
> miasta- i jednocześnie odrzucenie jego polskich.
No cóż, to konsekwentnie proszę - podzieliliśmy w herbie Wrocław na
trzech zaborców: Czechy, Niemcy i Watykan. Spójrz na proporcje, he he.
Ewa
|