Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: szczeroś
Date: Fri, 08 Nov 2002 14:39:43 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 26
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <aqaqa8$9m5$3@news.tpi.pl> <aqbbes$dci$1@news.tpi.pl>
<aqc0rt$pf0$3@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
<aqgdjm$25oc$1@news2.ipartners.pl>
Reply-To: a...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: raptor.pp.adso.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1036762753 26463 212.244.192.22 (8 Nov 2002 13:39:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Nov 2002 13:39:13 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: en
X-Mailer: Mozilla 4.61 [en] (WinNT; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:24778
Ukryj nagłówki
Basia Zygmańska wrote:
> No dobrze, ale jak odróżnić te osoby, którym zaufać można ?
> W moim przypadku zawiodła osoba, co do której wydawało mi się że mogę
> mieć zaufanie.
> Chociaż faktem jest że ostrzegano mnie przed przyjaźnią z tą osobą, a
> mi sie wydawało ze ktos jest uprzedzony !
Basiu na to nie umiem ci odpowiedziec, dla mnie to kwestia intuicji,
czasu, budowania zaufania a to dlugotrwaly proces. Przez ten czas
otwieram sie na kogos stopniowo, jesli cos nie gra, robie krok w tyl w
otwartosci. Zawsze bylam dziwna jesli chodzi o obdarzanie ludzi
zaufaniem i nazywaniem ich przyjaciolmi. Dosc powiedziec , ze osobie,
która znam od ponad 12 lat na codzien, istnieje w moim zyciu, pomaga,
zna wiele z moich problemów i przemyslen, wiem, ze mnie nie zawiedzie -
dopiero w zeszlym roku udalo mi sie odpowiedziec - "tak jestes moim
przyjacielem". Wczesniej mi to nie przechodzilo przez gardlo... A mimo
to sa rzeczy, których nawet jej nie powiem. Znam tez kogos od
przedszkola, przez ponad 20 lat bylam tej osoby pewna jak siebie samej,
a mimo to rozmylo sie to po kosciach. Wiec? Znowu- intuicja, nie
robienie/mówienie nic wbrew sobie - a pozniej co najwyzej zal do kogos a
nie do siebie za zlamanie tego zaufania. Jak napisala kolorowa: "Mogłaś
stracić złudzenia - ale to żadna strata, raczej zysk. A on - traci
twarz..."
pzdr
agi
|