Data: 2004-06-04 13:33:29
Temat: Re: (szycie) Krawcowe pomóżcie, co ja robię źle?
Od: "Agnieszka" <a...@c...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Bo pewnie jest, tylko że ludzie zwykle nie są standardowi. (ciach)
> pozdrawiam
> Julita
Ja taka "niestandardowa" właśnie jestem. Nie dosyć, że ramiona nie równe
wysokością, lewe niższe bo na prawym nosiło się tornister i torby z knigami, to
na dodatek będąc puszystą kobitką mam równo w biodrach i biuście a wszystkie
kupne bluzki, żakiety itp. mają w moich dużych "błękitnych oczach" za mało.
Pozostaje mi szycie we własnym zakresie, tylko jak się samej sobie dopasować?
Nie mam wielkiego lustra w domu więc nijak mi zobaczyć dokładnie swoje tyły.
A nie mam niestaty zaprzyjaźnionej krawcowej, ktora mogłaby pomóc.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|