Data: 2004-11-30 22:49:16
Temat: Re: [szycie] pomóżcie z opisem szycia... :(
Od: "Anna B." <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No właśnie, Ulu, dżersej dlatego nie lubi nacięć, bo jest rozciągliwy w obie
strony i jest taki, jakby był robiony na drutach, więc mogą lecieć nawet
maleńkie oczka. Niektóre tkaniny, które są rozciągliwe, mimo że maja wątek i
osnowę,też lubią się paskudzić w miejscach nacieć. Dlatego takie miejsca,
jeśli są już konieczne, a da się, to podkleja się flizeliną, by je
usztywnić. Takie miejsca to np. nacięcia na kieszeń z wypustką. Podobny
problem występuje w rzadko tkanych materialach. Miejsca nacięć trzeba
zabezpieczać i już.
Choć spotkalam takie dżerseje, które były tak gęsto utkane\udziane, że żadne
oczko nie śmiało polecieć. Czyli zostaje Ci metoda prób i błędów. ;)
Pomaltretuj troszkę brzeg tego materiału.
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)
|