Wiem że to strasznie brzmi ale nic na to nie poradzę:) Z resztą nie
rozrywają ich. One robią dziurkę i z zadowoleniam wyciąganą strzępki waty.
Taka maskotka wytrzyma jakiś tydzień.Jak uda mi się w porę je przyłapać ,to
jeszcze zaceruję ale nie na wiele się to zdaje. :)

Użytkownik "Dziunia" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cs8in9$2qf$1@inews.gazeta.pl...
>
> Kupuję im takie miśki i inne w lumpexach za parę groszy a pieski
> > już wiedzą co robić i mają przy tym masę zabawy :)
>
>
>
> Jak to? Pozwalasz psom rozrywać maskotki na strzępy? Serca nie masz?
Chyba,
> że coś źle zrozumiałam. :(
>
>
> Dziunia
>
>
>
>