Data: 2005-10-26 13:06:30
Temat: Re: [szydelko] -pyt.o nici do aniolkow i serwetek
Od: Moolinea <moolinea@WYTNIJ_TO.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Tak mi sie przypomnialo: bylam kiedys w pasmanterii, ogladalam sobie
>jakies wloczki cy cus, przyszla pani i poprosila o nici na bluzeczke
>szydelkowa. Pani sprzedajaca od razu polecila snehurke (a snehurka
>malutka przeciez jest i na bluzke to calkiem drogo wychodzi), kupujaca
>oglada, przeglada, o czyms tam dyskutuja, ja poniewaz troche sie
>zaczelam nudzic, chcialam pomoc pani i zasugerowalam, ze bluzeczki to
>ladne z Moniki wychodza. I wtedy: 1. pani sprzedajaca spiorunowala mnie
>wzrokiem (wcale sie jej nie dziwie, bo Moniki w sklepie nie miala) :) ,
>2. pani kupujaca spiorunowala mnie wzrokiem z napisem ,,co sie wtracasz
>dziecko''. Nie to nie, chcialam tylko pomoc... :)
Zobaczysz jeszcze im podpadniesz i bedzie tak
jak w poprzednim ustroju, zrobią Ci fotkę i powieszą w gablocie przy
wejściu z podpisem "tej klientki nie obsługujemy";)))
Niech zgadnę, na Marcinkowskiego byłaś ? Tam snehurka to dyżurna
"wlepa" polecana każdej "zielonej" osobie która wchodzi i mówi że chce
COŚ na serwetkę, obrus, bluzkę itp. ;)
No ewentualnie jak ktoś stanowczo odmówi to przechodzą do polecania
MAXI, już lepiej, ale asortyment nici szydełkowych nawet w tym sklepie
jest szerszy.
To ja też coś opowiem.
Kupilam doppio ritorto na Wielkiej, ale mi zabrakło a oni akurat mieli
przerwe wakacyjną, wiec zaprzegłam mojego tz do roboty, wręczyłam
kartę z dokładnym opisem nici i wysałam na Marcinkowskiego z jednym
przykazaniem : pod żadnym pozorem nie kupuj maxi ani snehurki, choćby
Ci chwalili na 100 sposobów.
Oczywiście doppio nie mieli, ale stwierdzili ze maxi idealnie ją
zastąpi (inna grubość, textura, rodzaj bawełny... ale może akurat
facetowi wcisną). Nie wcisnęli hehe.
Moolinea
|