Data: 2008-08-21 15:23:24
Temat: Re: [szydełko] suknie i inne cuda!!
Od: "AgnieszkaK" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1o4ym125ui2au.1ztydzxtp3ox$.dlg@40tude.net...
> Przy okazji - co do elegancji, którą ktoś tu przypisuje tym ciuszkom, to
> nie sądzę, aby ten rodzaj sukienek nadawał się np. na dyplomatyczne
> przyjęcie
Ikselko - popieram w całej rozciągłości.
Poprzednie Twoje wypowiedzi też, ale nie będę już tych cytatów tu
zamieszczać :))))
Jakiś czas temu miałam fioła na punkcie szydełkowych sukienek, więc zrobiłam
sobie kilka. Jedną już sprułam, druga leży do sprucia, trzecią zostawię po
wieki wieków, bo mi śliczna i oryginalna wyszła - tylko, doprawdy, gdzie ja
ją założę, jak ona mocno ażurowa w pasie jest i w ogóle taka dość odważna, a
ja już babka pod czterdziestkę jestem (choć na figurę nie narzekam)? Może
kiedyś córka ponosi. Kolejna sukienka owszem, ładna i szkoda pruć, ale
nadaje się tylko na plażę. Za dużo przez nią widać, i choć może ładnie w
niej wyglądam, ale mam wrażenie, że to za bardzo wyzywający strój. A letnia
sukienka z podszewką to dla mnie troszkę bez sensu.
Za to bluzeczki szydełkowe zawsze wypada założyć :)) Byle nie za bardzo
ażurowe.
Pozdrawiam
Agnieszka (Kalisz)
|